Nie przyjęto cię do szkoły? Twoją szansą jest jeszcze rekrutacja uzupełniająca!

- Niestety nie dostałam się tam, gdzie chciałam – mówi nam Oliwia z Rzeszowa, która razem z mamą wypatrywała swojego nazwiska na liście przyjętych do I Liceum Ogólnokształcącego w Rzeszowie. – Starałam się dostać tu z odwołania, ale niestety nic to nie dało. Zostałam przyjęta do III LO, jednak od początku był to dla mnie wybór drugiej kategorii – przyznaje młoda absolwentka szkoły podstawowej.

Na korytarzu III LO spotykamy Patrycję, której również zabrakło punktów, żeby dostać się do wymarzonej szkoły. – Chciałam być w klasie c, czyli biologiczno-chemicznej. Żałuję, że się udało się, bo zabrakło tylko 2 pkt, żeby zahaczyć o dolną granicę – opowiada Patrycja.

Marek Plizga, dyrektor III LO w Rzeszowie mówi w rozmowie z Nowinami, że w każdej klasie jego szkoły limit przyjętych uczniów wyniósł 34.

- Pierwszych klas jest 7, więc łącznie przyjąłem 238 osób. Drugie tyle zostało odesłane z kwitkiem. Było dwóch kandydatów na jedno miejsce – podaje M. Plizga.

Jak dodaje, w tym roku punktacja była wyższa niż w latach poprzednich. - Można zatem wysnuć wniosek, że albo szkoły były bardzo dobrze przygotowane do nauczania zdalnego, albo egzamin końcowy był nieco łatwiejszy – uważa dyrektor III LO w Rzeszowie.

Aby dostać się do szkół ponadpodstawowych w Rzeszowie, średnia liczb punktu wynosiła: I LO – 166 pkt, II LO – 168 pkt, III LO – 154 pkt, IV LO – 162 pkt i IX LO – 171 pkt.

Do szkół średnich startowały bowiem dzieci, które doświadczyły dwóch reform. Jedna z nich to likwidacja gimnazjów. Druga - możliwość rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej przez sześciolatki. Zarówno pierwsza, jak i druga spowodowały, że w szkołach od września będzie wyjątkowo tłoczno.

- Jeżeli mówimy o mieście Rzeszów, zakwalifikowanych do przyjęcia było 4942 uczniów. Wolę nauki potwierdziło 4136, czyli wiadomo, że zostali oni przyjęci do szkół. 816 osób nie wyraziło takiej woli, a to oznacza, że wezmą udział w rekrutacji uzupełniającej – mówi Zbigniew Bury, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Rzeszowa.

Na Podkarpaciu tzw. druga tura rozpocznie się 2 sierpnia. - Nie ma konkretnych terminów zakończenia tej rekrutacji. Potrwa do „wyczerpania zapasów”. Pewne jest jednak to, że ci którzy zgłoszą się później do swojej szkoły będą mieli trudniej, bo miejsc będzie ubywać – twierdzi Z. Budy, dyrektor rzeszowskiego Wydziału Edukacji.