Mandat zarządu, na czele z prezes Joanną Frydrych, wygasł wraz z końcem kadencji. Ani Frydrych, ani wiceprezesi Michał Habrat i Bartłomiej Barnat nie zamierzają dalej kierować Karpatami. Pierwsza kobieta prezes w historii klubu została radną sejmiku wojewódzkiego, a wiceprezesi zakomunikowali, że 10 lat ich działalności po prostu wystarczy.
Zgłaszanie kandydatów do nowego zarządu szło jak po grudzie. Ci, którzy wstępnie wyrazili zgodę uzależniali decyzję od zaangażowania się w pracę na rzecz klubu konkretnych osób. W końcu zarządzono przerwę do 4 grudnia. Teraz odbędą się konsultacje z władzami miasta i sponsorami.
Z danych przedstawionych na zebraniu wynika, że Karpaty nie mają długów; pensje zawodnicze i inne płatności realizowane są na bieżąco (zaległość 3 tysiące zł wobec firmy transportowej ma być niebawem uregulowana).
Klub utrzymuje się głównie z dotacji z urzędu miasta oraz sponsorów niezwiązanych z miastem.
- Od sponsorów lokalnych otrzymujemy tysiąc złotych miesięcznie. To przykre, tak samo jak liczba kibiców. Liderujemy w III lidze, a na mecze przychodzi ich garstka - mówi Habrat. Wydatki klubu do końca października zamknęły się w kwocie 357 tysięcy zł..
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice