Wiadomość to ogromny szok dla całego polskiego środowiska żużlowego. Zwłaszcza, że 34-letni reprezentant Słoweni zmarł nagle i w niewyjaśnionych okolicznościach. Wiadomo jedynie, że ciało Mateja Ferjana dziś o 8.30 znalazła jego konkubina.
Zobacz: sylwetka Mateja Ferjana w Regiopedii
- Zwłoki znajdowały się w busie zaparkowanym w garażu pod blokiem wielorodzinnym w Gorzowie, gdzie mieszkał. Dostęp do tej kondygnacji mieli jedynie mieszkańcy bloku - wyjaśnia Sławomir Konieczny, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Na miejscu był obecny prokurator i patomorfolog. Ciało żużlowca zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Ta zostanie przeprowadzona prawdopodobnie jutro. Prokurator zadecydował również o nieujawnianiu wszystkich szczegółów sprawy. Nie wiadomo, czy możemy wykluczyć udział osób trzecich.
Matej Ferjan był wielokrotnym indywidualnym mistrzem Węgier i Słowenii oraz byłym uczestnikiem cyklu Grand Prix. W tym sezonie miał podpisaną w Gdańsku umowę warszawską. Drużynę PGE Marmy wzmocnił dosłownie w ostatniej chwili. Wystąpił tylko w inauguracyjnym meczu z Caelum Stalą Gorzów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?