Niepewna przyszłość Stali. Czy przyjdzie sponsor do Mielca?

Tej informacji nie chciała wprost potwierdzić Magdalena Gembal, wiceprezes Stal Mielec S.A. Dała do zrozumienia, że "coś jest na rzeczy"

Jednak jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy przedstawiciel tej firmy spotkał się z członkami zarządu i z drużyną. Zainteresowany jest wsparciem siatkarskiego klubu, ale na poziomie I ligi. Mieleckie zawodniczki rozpoczęły właśnie batalię o utrzymanie. Play-outy zaczęły jednak od przegranej w Stężycy z Wieżycą w bardzo kiepskim stylu.

Więcej na temat ewentualnego sponsora ma się wyjaśnić w tym tygodniu.

Mielecka Stal przed sezonem spadła z PlusLigi Kobiet. Przed startem I ligi miała problemy z uzyskaniem licencji. Ostatecznie komisja licencyjna zezwoliła Stali na grę mielczanek w I lidze. Działaczom podobnie jak w ekstraklasie nie udało się zebrać minimalnej kwoty na skuteczne występy w rozgrywkach. Z drużyny odchodziły kolejne zawodniczki i trener, a przyczyną był bałagan organizacyjny w klubie. W tym momencie gdyby nie juniorki zespół nie miałby odpowiednio licznej kadry aby z powodzeniem rozgrywać mecze mistrzowskie. Drużyna nie ma nawet trenera. Wskazówek podczas meczów udziela im... masażysta Mateusz Przystaś.