Nikłe szanse Asseco Resovii na miejsce w czwórce rozgrywek PlusLigi

Resovia weekend miała wolny, bo jej mecz 9. kolejki z Politechniką w Warszawie na prośbę stołecznej drużyny mającej problem z halą, został przełożony na 18 grudnia (godz. 18). Grały natomiast inne zespoły.

W najciekawszym spotkaniu Jastrzębski Węgiel pokonał Delectę Bydgoszcz 3:0 i awansował na pozycję wicelidera. Resovia spadła z piątej na szóstą lokatę.
Wiadomo już, że przodownikiem klasyfikacji po pierwszej rundzie zostanie Skra Bełchatów, która w najpierw w zaległym pojedynku pokonała 3:0 AZS Olsztyn, a w sobotę rozbiła w Radomiu miejscowy Jadar. Lokatę w najlepszej czwórce zapewniła sobie już wcześniej Delecta. Jeżeli w poniedziałek ZAKSA (15 pkt.) pokona w Olsztynie tamtejszych akademików to wszystko będzie jasne, bo podopieczni trenera Krzysztofa Stelmacha utrzymają miejsce w kwartecie najlepszych ekip po pierwszej rundzie.

Na wynik meczu w Olsztynie czekać będą Resovia (13 pkt.) i AZS Częstochowa (14 pkt.), który ma do rozegrania zalegle spotkanie ze Skrą. Resoviacy mogą wskoczyć do czołowej czwórki pod trzema warunkami. Oto one: w poniedziałek AZS Olsztyn pokona ZAKSĘ za trzy punkty, w czwartek, w zaległym spotkaniu Skra ogra Częstochowę, a w piątek resoviacy zwyciężą Politechnikę za trzy "oczka". Sporo tych uwarunkowań i należy się liczyć się tym, że czwórka raczej nie dla nas.

A będzie czego żałować, bo pierwsze cztery drużyny po pierwszej rundzie mają zagwarantowany udział w rozgrywkach Pucharu Polski od ćwierćfinałów (23 grudnia i 3 stycznia). Pozostałe drużyny będą musiały grać od 1/8 PP. O awansie decydował będzie jeden mecz (19 bm.).

Gdyby resoviacy ukończyli rozgrywki ligowe w tym roku na piątym miejscu, to ich rywalem w 1/8 PP będzie najprawdopodobniej MOS Będzin. Ze Skrą Bełchatów zagraliby dopiero w... finale. Są to tylko spekulacje. Trzeba poczekać do 18 grudnia na wynik meczu w Warszawie i końcową klasyfikację po I rundzie. W każdym razie będzie jeszcze sporo emocji, bo w zależności od wyników ostatnich trzech meczów Resovia może ukończyć pierwszą rundę na 4,5 lub szóstej pozycji.

- Umiesz liczyć, licz na siebie. Sami jesteśmy sobie winni, że możemy nie znaleźć się w czwórce. Jeżeli jednak chcesz zdobyć Puchar Polski, to musisz pokonać Skrą. Nieważne, czy w ćwierćfinale, półfinale, czy dopiero w finale - komentuje Andrzej Kowal, drugi trener wicemistrzów Polski.

Wyniki meczów 9. kolejki: Jadar Radom - Skra Bełchatów 0:3 (21;25, 19:25, 16:25), Jastrzębski Węgiel - Delecta Bydgoszcz 3:0 (25:21, 25:21, 25:23), Domex Tytan AZS Częstochowa - Pamapol Siatkarz Wieluń 3:0 (25:21, 25:20, 25:21).

Mecz AZS UWM Olsztyn - ZAKSA Kędzierzyn - Koźle rozegrany zostanie 14 grudnia (godz. 18, Polsat Sport); spotkanie Neckermann AZS Politechnika Warszawska obędzie się 18 grudnia (18, Polsat Sport).

W meczu zaległym: Skra - AZS Olsztyn 3:0 (25:18, 25:15, 25:19).

Mecz zaległy (5. kolejki) AZS Częstochowa - Skra Bełchatów rozegrany zostanie 17 grudnia (godz. 20.30, Polsat Sport).