Kobieta wcześniej zadzwoniła do niego alarmując, że jest bardzo wyziębiona, przebywa chyba w Jarosławiu, ale nie wie gdzie i nie potrafi dotrzeć do domu. Po prawie trzech godzinach poszukiwań zmarznięta 44-latka trafiła do szpitala.
Policjanci zaraz po otrzymaniu informacji o zaginięciu próbowali skontaktować się z kobietą. Odebrała telefon, jednak nie można było z nią logicznie rozmawiać. W trybie alarmowym rozpoczęto poszukiwania. Pies tropiący, który pomagał policjantom i strażakom trafił na ślad zaginionej, jednak stracił go przy ul. Pruchnickiej, jednej z głównych dróg dojazdowych do miasta. Część poszukujących sprawdzała obrzeża Jarosławia. Reszta podzielona na dwie grupy ruszyła tyralierą w stronę sąsiedniego Pawłosiowa i Malenisk oraz Kidałowic i Muniny.
Kilkanaście minut po 3 błąkającą się kobietę zauważył mężczyzna mieszkający przy ul. Łączności. 44-latka trafiła do szpitala. Możliwe, że przez długie przebywanie na 15 stopniowym mrozie doszło u zaginionej do odmrożeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?