Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe atrakcje turystyczne Podkarpacia. Co warto zobaczyć? [ZDJĘCIA]

Bogdan Hućko
Bogdan Hućko
Baseny w Krempnej
Baseny w Krempnej fot. Ryszard Szarzyński
Podkarpacie to nie tylko Bieszczady, Jezioro Solińskie, zamek w Łańcucie, skanseny w Sanoku i Bóbrce, klimatyczny, wielokulturowy Przemyśl czy urokliwy, aczkolwiek niedoceniany Beskid Niski.

Spis treści

Infrastruktura turystyczna jest coraz bogatsza. Jedne atrakcje wznawiają działalność po rewitalizacji, powstają też zupełnie nowe. W turystykę inwestują samorządy, m.in. dzięki funduszom i programom pomocowym rządu. Kto zawita do naszego regionu, na pewno znajdzie coś interesującego dla siebie.

Powrót „Pogórzanina”

Fani kolejek wąskotorowych z wielką radością przyjęli powrót na trasę „Pogórzanina” po ponad dwuletniej przerwie spowodowanej zniszczeniem torów przez powódź w 2020 roku. Przeworska Kolej Dojazdowa, łącząca Przeworsk i Dynów, biegnąca doliną rzeki Mleczki, kursuje w weekendy na krótszej, 13-kilometrowej trasie z Dynowa do Jawornika Polskiego. Od sierpnia uruchomione zostaną kursy z Przeworska do Łopuszki Małej (18 km).

Kolejka wąskotorowa „Pogórzanin”
Kolejka wąskotorowa „Pogórzanin” fot. FB Przeworska Kolejka Wąskotorowa PKW

Niegdyś woziła buraki do cukrowni w Przeworsku, zarówno po wybudowaniu w 1904 roku z inicjatywy Galicyjskiego Towarzystwa Przemysłu Cukrowniczego, jak i w latach PRL.

Z okien kolejki, a także z wagonów bez szyb, można podziwiać malownicze Pogórze Dynowskie. Magnesem, który przyciąga szczególnie, jest przejazd przez tunel w Szklarach, najdłuższy (602 metry) w Polsce, a podobno także w Europie, jeżeli chodzi o koleje wąskotorowe.

„Lazurowe Wybrzeże” w Czarnej Sędziszowskiej

Całkowicie nowym miejscem do wypoczynku na mapie Podkarpacia jest kąpielisko w Czarnej Sędziszowskiej. Powstało po dawnym wyrobisku piasku. Przylgnęła do niego nazwa „Lazurowe Wybrzeże” od koloru wody, podobno identycznego jak na Francuskiej Riwierze. Teren rekreacyjny, znajdujący się w gestii Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sędziszowie Małopolskim, blisko Rzeszowa (około 25 km), od razu stał się ulubionym miejscem dla miłośników kąpieli. Sezon w Czarnej Sędziszowskiej potrwa do 3 września.

„Lazurowe Wybrzeże” w Czarnej Sędziszowskiej
„Lazurowe Wybrzeże” w Czarnej Sędziszowskiej fot. Barbara Galas

Kąpielisko „Lazurowe Wybrzeże” jest płatne. Dzieci do lat 7 mają wstęp za darmo. Przy linii brzegowej, niespełna 100-metrowej, znajduje się piaszczysta plaża oraz oznakowane bojami strefy dla umiejących pływać i tych co z pływaniem radzą sobie nieco słabiej. Nad bezpieczeństwem wypoczywających czuwają ratownicy. Kąpielisko wyposażone jest w przebieralnie, natrysk i sanitariaty. W upalne dni jest oblegane.

Nowe „Rzeszowskie Piwnice”

Jeżeli ktoś zawita do stolicy Podkarpacia, to warto odwiedzić rzeszowskie podziemia. Przeszły całkowitą metamorfozę. Stary szlak podziemny został wzbogacony o multimedia, aplikacje i zupełnie nową aranżację piwnic. Na niespełna 400-metrowej trasie jest wiele atrakcji oprawionych w nowoczesne technologie. Motywem przewodnim jest historia miasta i jego mieszkańców, od średniowiecza do lat współczesnych. Można zapoznać się z warsztatami rzemieślników i kupców, przymierzyć u krawca wirtualnie nakrycie głowy z epoki, posmakować towarów w sklepie kolonialnym oraz poznać przepisy na podkarpackie przysmaki w karczmie.

Z najnowszych dziejów dominuje historia przemysłu, począwszy od lampy naftowej Ignacego Łukasiewicza, przez budowę Centralnego Okręgu Przemysłowego w latach międzywojennych, aż po nowoczesne firmy w Dolinie Lotniczej. Ciekawe jest stanowisko uruchamiania silnika odrzutowego, ale można też usiąść na prawdziwym motocyklu żużlowym.

Nowe „Rzeszowskie Piwnice”
Nowe „Rzeszowskie Piwnice” fot. Krzysztof Kapica

Interaktywna mapa historyczna przeniesie młodzież do lat dzieciństwa rodziców i dziadków. Najmłodsi też nie będą się nudzić, począwszy od pogłaskania ropuchy znanej z fontanny na rzeszowskim rynku, a skończywszy na różnorodnych stanowiskach multimedialnych i interaktywnych, gdzie wszystko można dotknąć.

„Rzeszowskie Piwnice” można zwiedzać indywidualnie lub grupowo. Z przewodnikiem do wyboru są dwa warianty narracji: „Obrazy historii” - tradycyjna o dziejach miasta i regionu oraz „Interaktywna legenda”, w której uczestnicy otrzymują specjalne zadania do wykonania i odkrywają prawdziwy skarb Rzeszowa. Wejście do podziemnej trasy turystycznej znajduje się przy ratuszu, od ul. Słowackiego (Rynek 26), a wyjście po przeciwległej stronie rynku, od strony ul. Króla Kazimierza.

Koniki polskie w Gorajcu

Kto lubi zwierzęta, a szczególnie konie, może wybrać się do Gorajca (gmina Cieszanów, powiat lubaczowski), gdzie otwarto nową zagrodę z konikami polskimi, i podpatrzeć jak żyją i zachowują się przedstawiciele rodzimej rasy, głównie pochodzący z polskich Karpat. Znane są również jako hucuły.

Jest to mały, ale silny i wytrzymały koń, który od wieków był wykorzystywany do różnych zadań, zarówno jako wierzchowiec, jak i zwierzę robocze. Charakteryzuje się solidną budową, mocnymi kończynami i gęstym owłosieniem, które chroni go przed surowymi warunkami górskimi. Konik polski ma zazwyczaj kręcony włos na grzywie i ogonie, co dodaje mu uroku. Istnieje różnorodność kolorów sierści w tej rasie, ale najczęściej spotykanym jest kasztanowy, siwy lub gniady.

Koniki polskie w Gorajcu
Koniki polskie w Gorajcu fot. mat. prasowy

Koniki polskie są znane z swojej inteligencji, życzliwości i zdolności adaptacyjnych. Są to konie wytrzymałe, które dobrze radzą sobie w trudnym terenie górskim i doskonale przystosowują się do zmieniających się warunków atmosferycznych. Są też zrównoważone i posiadają silny instynkt samozachowawczy.

W Polsce są cenione zarówno jako konie rekreacyjne, jak i do jazdy wierzchem. Są również wykorzystywane w turystyce, zwłaszcza w rejonach górskich, gdzie zapewniają turystom niezapomniane wrażenia podczas przejażdżek po pięknych szlakach.

W zagrodzie można ze specjalnie przygotowanych miejsc obserwacyjnych, z zachowaniem bezpieczeństwa, obserwować z bliska codzienne życie koników, podziwiać ich elegancję i siłę, a także dowiedzieć się więcej o historii i znaczeniu tej rodzimej rasy koni. Dla dzieci i młodzieży przygotowywane są specjalne programy edukacyjne o tych zwierzętach. Z myślą o najmłodszych powstał edukacyjny eko szlak - Poznawczy Szlak Dziecięcy, który ma na celu połączenie nauki i zabawy dla dzieci w zakresie przyrody i ochrony środowiska. Dzieci mają możliwość poznania różnych gatunków roślin i zwierząt, zrozumienia ekosystemów oraz roli, jaką odgrywa człowiek w ich ochronie. W Gorajcu na eko szlaku znajduje się mnóstwo atrakcji, takich jak czatownia, tory przeszkód, punkt echo, karmniki dla ptaków, czy mural rysia Bohuna z tablicą informacyjną o jego wzruszającej historii.

Na turystycznej mapie Roztocza ta atrakcja ma szanse stać się tak popularna jak zagroda bieszczadzkich żubrów w Mucznem.

Z widokiem na Bieszczady

Dla miłośników pięknych widoków nie lada atrakcją jest nowy dwupoziomowy drewniany taras widokowy w Lesku. Można z tej platformy, ze szczytu wzgórza Baszta, podziwiać panoramę Bieszczadów. A co widzimy z tarasu, pomoże nam rozpoznać panoramiczne zdjęcie autorstwa leskiego fotografa Zygmunta Natera z opisem szczytów gór i ciekawostkami przyrodniczymi.

Taras jest dwupoziomowy z siatką hamakową. Można się tam zrelaksować, odpocząć, a nawet poczytać książkę. Są miejsca postojowe. Miejsce jest urokliwe także ze względu na sąsiedztwo XVI-wiecznego zamku Kmitów oraz wijącego się w dolinie Sanu.

Taras widokowy w Lesku
Taras widokowy w Lesku fot. Przemysław Biliński

Obok tarasu stoją sensoryczne tablice edukacyjne dla dorosłych i dzieci. Jest tam m.in. panel muzyczny i sensoryczny z kolorowymi szybkami, gra kosmos i tablice „Cztery pory roku”. W „Urban Memory” umieszczone są fotografie ważnych miejsc i zabytków gminy Lesko. Można też ułożyć z puzzli wielkoformatowe zdjęcia przedstawiające kościół pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Lesku oraz synagogę w tym miasteczku.

Powrót do źródeł

Jeżeli już ktoś zatrzyma się w Lesku, uważanym za bramę Bieszczad, to ma kolejną, nową atrakcję - odrestaurowane studnie z wypływającą z nich wodą oraz tężnię solankową. Źródełka mineralne dla miasta, którego początki datowane są na 1469 rok, to chluba i ważne dziedzictwo, przypominające trochę zapomniane dzieje w historii Leska. Władze miasta postanowiły odrestaurować miejsce, gdzie przed I wojną światową znajdował się mały punkt zdrojowy, do którego doprowadzano wodę z czternastu źródeł. Gdyby nie wybuch wojny, to być może Lesko byłoby zdrojem.

Odrestaurowane studnie w Lesku
Odrestaurowane studnie w Lesku fot. Przemysław Biliński

Wszystkim studniom nadano imiona osób zasłużonych dla Leska. Jest Józef (Bielak, burmistrz w latach 1876-1893 i 1893-1909), Mieczysław (Małek), Jadwiga (imię żony Romana Gąsiorowskiego, starosty powiatu leskiego w latach 1932-1939), Antoni (św. Antoni Pustelnik, patron miasta czczony w bocznym ołtarzu kościoła parafialnego), Marian (Moszczyński, aptekarz i radny powiatu) i Julian (Jankiewicz, weteran powstania styczniowego i burmistrz miasta w latach 1893-1894.

Zjazd na pontonach w Wańkowej

Dla spragnionych adrenaliny czeka w Wańkowej (gmina Olszanica), czynny od tygodnia, tor do zjazdu na pontonach. Według władz samorządowych gminy Olszanica, które wybudowały zjeżdżalnię pontonową za pieniądze z dotacji Polskiego Ładu na rozwój infrastruktury turystycznej terenów popegeerowskich, to najdłuższy (370 metrów) na świecie tor do summer tubingu. Ma to być hit tegorocznego sezonu turystycznego w Bieszczadach.

Trasa pontonowa w Wańkowej
Trasa pontonowa w Wańkowej fot. Barbara Galas

Ponadto jeszcze w tym roku zostanie zainstalowana tyrolka o długości 1350 metrów. Liny będą zawieszone 50 metrów nad ziemią. Lot na jednej z lin będzie odbywał się w pozycji siedzącej, a na drugiej w leżącej.

W zimie funkcjonuje w Wańkowej jedna z największych stacji narciarskich na Podkarpaciu.

Nowe gondole nad Soliną

Rekordy popularności bije kolejka gondolowa w Solinie. W tym sezonie zainstalowano nowe, przystosowane dla osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich, 8-osobowe gondole.

Kolejka gondolowa w Solinie
Kolejka gondolowa w Solinie fot. Arkadiusz Rogowski

Nowe wagoniki - gondole są przestronne, co wpływa zdecydowanie na komfort podróży oraz swobodne podziwianie niepowtarzalnych widoków na połoniny, monumentalną zaporę czy jeziora. Dzięki zastosowaniu specjalnego przyciemnionego tworzywa, które absorbuje promienie słoneczne, turyści z wysokości wagonika mogą w gondolach swobodnie oglądać wschody i zachody słońca.

Ze względu na rosnące zapotrzebowanie Polskie Koleje Linowe dołożyły dziewięć dodatkowych gondoli, co zmniejszyło czas oczekiwania. Zwiększona została przepustowość z 1200 do 1600 osób na godzinę.

Wieża widokowa w Desznicy

Nową atrakcją turystyczną w Beskidzie Niskim, oddaną w tym roku do użytku, jest wieża widokowa w Desznicy (gmina Nowy Żmigród), usytuowana na Górze Desznickiej (501 m n.p.m.). Można z niej podziwiać panoramę Beskidu Niskiego, który zyskał kolejny powód, aby przyciągnąć turystów, bo to pasmo górskie znajduje się nadal poza głównymi kierunkami podróży Polaków. Wieża jest dostępna całą dobę. Wejście jest bezpłatne.

Wieża widokowa w Desznicy
Wieża widokowa w Desznicy fot. Bogdan Hućko

Wieża o konstrukcji stalowo-drewnianej, wysoka na 25 metrów, cieszy się dużą popularnością wśród turystów. Obiekt powstał w pobliżu pozostałości po wczesnosłowiańskim grodzisku Walik z IX-X wieku, położonym między Brzezową a Jaworzem. Wieża powstała dzięki dotacji z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych na rozwój turystyki. W pobliżu jest parking.

Z Desznicy można podjechać do pobliskich Kątów, nad którymi wznosi się Góra Grzywacka (567 m n.p.m.), również z wieżą widokową zwieńczoną krzyżem milenijnym z 1999 roku.

Ciszą i spokojem na weekendowy wypad kusi także pobliska Krempna oraz wiele szlaków i ścieżek przyrodniczych w Magurskim Parku Narodowym.

Baseny w Krempnej

Kolejną nową atrakcją w Beskidzie Niskim są oddane pod koniec czerwca br. baseny w Krempnej. Kompleks z dwoma basenami, placem zabaw i siłownią zewnętrzną znajduje się nad Wisłoką. Z basenów można korzystać bezpłatnie. Cieszą się one ogromną popularnością.

Baseny w Krempnej
Baseny w Krempnej fot. Ryszard Szarzyński
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24