Nowe radiowozy dla podkarpackiej ITD. To postrach kierowców niebezpiecznych ciężarówek

- Wykorzystanie nowych radiowozów wpłynie na szybkość i efektywność działań ITD. Wykrycie i wykluczenie z ruchu większej liczby pojazdów zagrażających bezpieczeństwu, a także niebezpiecznych dla środowiska, wzmocni system zarządzania bezpieczeństwem ruchu drogowego w Polsce – przekonuje wiceminister infrastruktury Rafał Weber, który wczoraj przekazał pojazdy inspektorom na Miejscu Obsługi Podróżnych Bratkowice przy autostradzie A4.

Miejsce wybrano nieprzypadkowo, MOP Bratkowice to jeden z punktów kontrolnych podkarpackiej ITD. Wczoraj inspektorzy wykonali pierwsze kontrole z pomocą nowych samochodów. Każdy z nowych furgonów jest wyposażony w specjalistyczny sprzęt, m.in.: testery diagnostyczne, dymomierz, sonometr, wagi samochodowe. Sprzęt ten umożliwi przeprowadzenie kompleksowych kontroli stanu technicznego pojazdów ciężkich i autokarów.

– A szybsza diagnostyka pojazdów pozwoli ograniczyć m.in. ruch najbardziej wyeksploatowanych i niebezpiecznych samochodów. Bardziej chroniony będzie nie tylko uczestnik ruchu drogowego, ale również sama infrastruktura drogowa poprzez możliwość przeprowadzenia częstszych kontroli tonażu pojazdów i wycofywania z ruchu przeciążonych, niszczących drogi samochodów – ocenia Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego.

- Ze względu na bliskość Słowacji i Ukrainy oraz ruch tranzytowy, nowe radiowozy oraz sprzęt kontrolny będziemy wykorzystywać m.in. w trakcie kontroli międzynarodowych transportów. Rocznie kontrolujemy ok. 13 tys. pojazdów, ponad połowa z nich to pojazdy zagranicznych przewoźników

– mówi Jarosław Sokolik, Podkarpacki Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego.

Podczas kontroli inspektorzy najczęściej wyłapują przypadki niestosowania się do norm czasu pracy, ingerencji w tachografy i stosowanie niedozwolonych urządzeń oraz wykonywania transportu międzynarodowego bez wymaganych zezwoleń. Częste są także usterki samochodów, od układów hamulcowych, przez zawieszenie po silniki i układy wydechowe. Zdarzają się samochody na zużytych oponach.

Do tej pory Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Rzeszowie dysponował 12 furgonami, z których większość jest wykorzystywana do działań kontrolnych od co najmniej 7 lat. Nowe samochody to część dużego zakupu, jaki GITD poczyniła z myślą o swoich delegaturach w całym kraju. Łącznie zamówiono 64 takie auta. Każdy jest objęty aż 78-miesięczną gwarancją. Auta mają na wyposażeniu m.in. wagi samochodowe, testery diagnostyczne, sonometry i dymomierze. Auta podzielono po 4 sztuki na każdy z 16 oddziałów ITD.

Inspektorzy jeszcze w tym roku mają dostać kolejny sprzęt. GITD prowadzi juz postępowanie przetargowe na dostawę 16 Mobilnych Jednostek Diagnostycznych. To przenośny sprzęt pozwalający rozłożyć w dowolnym miejscu stację diagnostyczną do wnikliwej kontroli pojazdów. W ubiegłym roku WITD wraz z policją przez tydzień wykorzystywały w Rzeszowie takie urządzenie, pożyczone z inspekcji w Katowicach. Całkowity koszt zakupów wyniesie blisko 66 mln zł. Jest on dofinansowany przez Unię Europejską.