- Nowy angiograf wyposażony jest w dwie lampy rentgenowskie, dzięki którym możliwe jest obrazowanie w dwóch płaszczyznach. Sprzęt dedykowany jest do zabiegów neuroradiologicznych, a więc leczenia chorób centralnego układu nerwowego - mówi lek. med. Jarosław Homa, kierownik Pracowni Radiologii Zabiegowej i Badań Naczyniowych w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie.
Jednym ze schorzeń, które można leczyć przy pomocy angiografu, jest wczesna faza udaru niedokrwiennego. Jest to możliwe dzięki zabiegowi trombektomii mechanicznej. Polega on na wprowadzeniu do naczynia specjalnych urządzeń, za pomocą których można usunąć zakrzep. Zabieg u pacjentów, którzy zostaną zakwalifikowani do tej procedury, pozwala w czasie do sześciu godzin od wystąpienia objawów udarów uchronić chorego przed kalectwem.
- Udar mózgu jest najczęstszą przyczyną niepełnosprawności osób po 40. roku życia - informuje lek. med. Jarosław Homa. Blisko połowa chorych, która przeżyje ostrą fazę udaru mózgu, nie jest w stanie samodzielnie wykonywać czynności dnia codzienngo. Dodatkowo udar powoduje istotne, pogarszające jakość życia chorych następstwa, takie jak padaczka poudarowa, depresja czy otępienie.
Typowe objawy udaru to nagłe wystąpienie niedowładu lub porażenia kończyn i twarzy po jednej stronie (wykrzywione usta). Nagłe drętwienie lub zaburzenie czucia po jednej stronie, trudności w wypowiadaniu słów lub rozumieniu mowy, zaburzenia widzenia, zaburzenia równowagi, silny ból głowy.
- Każda minuta jest decydująca. Dlatego jeśli u nas lub naszych bliskich wystąpi któryś z objawów, natychmiast należy wezwać karetkę pogotowia - mówi lek. med. Homa.
Psycholog w Rzeszowie. Których psychologów w Rzeszowie polec...
Zobacz też: Wypadek w Sobiecinie k. Jarosławia. Zginęły dwie osoby