Nowy plac zabaw za 320 tys. zł na osiedlu Zimowit w Rzeszowie

Na pomysł budowy placu na początku roku wpadli Dariusz Ferenc, przewodniczący rady osiedla Zalesie i Mirosław Kwaśniak, miejski radny. Zanim propozycję przedyskutowali z miejskimi urzędnikami przepytali o opinię w tej sprawie mieszkańców okolicznych domów.

Szybka decyzja i budowa

- Nikt nie był przeciwny, 160 osób chętnie podpisało się pod naszą propozycją. Sąsiedztwo placu nie wadzi nawet właścicielowi domu, który mieszka za siatką. Dlatego budowę można było szybko zrealizować - mówi Mirosław Kwaśniak.

Placu przy ul. Rumiankowej podzielono na dwie części. Mniejsza, to ogrodzony płotkiem, wysypany piaskiem teren dla najmłodszych. Są tu huśtawki, karuzele, koniki oraz duży zestaw zabawek i przeszkód a także piękna piaskownica z siedziskami dla rodziców i szpaler zielonych drzewek.

- Przychodzimy tu codziennie, kiedy tylko jest ładna pogoda. Synek chętnie bawi się w piaskownicy, ja siedzę sobie na ławce. Fajnie, że podłoże jest z piasku, bo jest tu bardzo miękko i bezpiecznie - mówi pani Agnieszka, mama 2,5 letniego Patryka.

Szykują kolejne atrakcje

Druga, większa część placu nie jest jeszcze do końca zagospodarowana. W tej chwili to boisko, z dwóch stron zasłonięte wysoką siatką.

- Na razie nie stawialiśmy tutaj bramek do piłki nożnej ani słupków na siatkę do siatkówki. Zaczekamy i zobaczymy, w co młodzież będzie chętniej grać - mówi Dariusz Ferenc.
Kolejną inwestycją ma być następny plac zabaw oraz nowe alejki w parku przy ul. Łukasiewicza. Aby je zbudować potrzebna będzie zgoda Uniwersytetu Rzeszowskiego, który jest właścicielem działki. Jak zapewnia radny Kwaśniak, w tej sprawie trwają już ostatnie uzgodnienia. Prace będzie można zacząć jeszcze w tym roku.