Nożownik, który zaatakował kobietę na ul. Kochanowskiego w Rzeszowie usłyszał zarzuty

Napastnik z nożem, który w czwartek rano przy ulicy Kochanowskiego w Rzeszowie w okolicach kładki kolejowej zaatakował nożem 31-letnią kobietę, tego samego dnia po południu został zatrzymany. Sprawca napadu to 50-letni Marek Ś., mieszkaniec gminy Tyczyn. Policjanci zatrzymali mężczyznę w rejonie ulicy Siemieńskiego, gdy przyszedł po pozostawiony tam skuter. Zaatakowanej kobiecie nic poważnego się nie stało. Została lekko ranna w szyję. Napastnik próbował ją uderzyć kolejny raz, ale udało się jej wyrwać i krzykiem zaalarmować przechodniów. Ci ruszyli poszkodowanej na pomoc. Wtedy napastnik uciekł z miejsca zdarzenia.

Zobacz też: Atak nożownika w Rzeszowie. Ranił kobietę

Przez kilka godzin szukała go rzeszowska policja, zaatakowana kobieta podała jego personalia - była jego znajomą. Wielokrotnie się jej narzucał, nagabywał, prosił o spotkania, nachodził w domu, nękał telefonami i sms-ami, ale ona nie chciała utrzymywać z nim kontaktu. Mężczyzna nie mógł się z tym pogodzić i prawdopodobnie dlatego ją zaatakował.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie został przesłuchany. Prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa. Mężczyzna był już wcześniej karany za zabójstwo, do którego doszło w podobnych okolicznościach. Może mu grozić nawet dożywocie. Kobieta po opatrzeniu rany została tego samego dnia wypisana ze szpitala.

Prokuratora Rejonowa dla Miasta Rzeszów dziś przesłuchiwała podejrzanego, wystąpiła także do sądu o zastosowanie wobec niego trzymiesięcznego aresztu.