O Jarosław. Czy Orzeł Przeworsk pójdzie śladami Pogoni-Sokół Lubaczów?

Nowy sezon okręgówki to aż sześć nowych drużyn. Z czwartej ligi spadły ekipy ze Skołoszowa i Wólki Pełkińskiej. Drużyna trenowana przez Bogusława Sierżęgę powinna uplasować się w ścisłej czołówce rozgrywek, ale czy będzie chętna powalczyć o ponowny awans, to już czas pokaże. Trochę gorzej wygląda sytuacja w Wólczance. Zespół z Wólki Pełkińskiej poprowadzi nowy trener Tomasz Przewoźnik. Drużyna jak na razie pozyskuje głównie zawodników z ligowego rywala z Sanu Gorzyce, biorąc pod uwagę problemy kadrowe z jakimi boryka się klub, trudno stawiać Wólczankę w gronie faworytów ligi. Z klasy A do okręgówki powrócił Czuwaj Przemyśl, który w letnim okienku pozyskał Wojciecha Pilawę, powinien spokojnie uplasować się w środkowej części tabeli. Drugi beniaminek Orkan Zapałów do okręgówki wraca po 22 latach, a nowym trenerem zespołu został Piotr Czopik. Pozostali beniaminkowie, czyli Wisełka Siennów i Dąb Dobkowice to absolutni debiutanci na tym poziomie rozgrywek. Jak się zaprezentują? Czy Wisełka będzie kontynuować serię zwycięstw (26 zwycięstw w klasie A)? zweryfikuje boisko.

Główny faworyt rozgrywek Orzeł Przeworsk w letnim okienku pozyskał: Rafała Surmiaka i Michała Daniela. Do Orła dołączył również z Resovii Jakub Drozd. W Przeworsku zatrzymali Sylwestra Kielicha, chyba najskuteczniejszego pomocnika w okręgówce. W Orle myślą również o młodzieży, w nadchodzącym sezonie dużo grania mają dostać młodzi wychowankowie, którzy mają w przyszłości stanowić o sile Orła.

- Wiemy, o co gramy i wiemy, jaki mamy cel, do którego będziemy dążyć przez 30 kolejek. Będą różne mecze. nie w każdym meczu będziemy drużyną "przeważająca", ale tak trenujemy, żeby przygotować się do każdej sytuacji meczowej. Sprowadziliśmy zawodników, którzy robią różnice w naszej drużynie takich jak Rafał czy Michał, więc też młodzi zawodnicy mają się od kogo uczyć i mam nadzieje, że wyciągnął z tego dobrą lekcję. Jeżeli chodzi o rywala w walce o awans to ciężko mi powiedzieć, bo "okregówka" jest ligą, w której każdy może wygrać z każdym, decyduje dyspozycja dnia. Wydaje mi się ze trzeba będzie na pewno zwrócić uwagę na spadkowicza Wólczankę, mocny jak zawsze będzie Piast Tuczempy, ale również beniaminkowie Czuwaj Przemyśl oraz Dąb Dobkowice, którzy to mogą napsuć wielu drużynom krwi. My mamy określony swój cel wiec nie patrzymy na innych tylko robimy swoje. Na sam koniec życzę sobie jak i innym trenerom powodzenia i do zobaczenia w lidze

- mówi trener Orła, Patryk Broda.

Nie należy zapomnieć również o drużynie Piasta Tuczempy, który może nie sprowadził zawodników pokroju Rafała Surmiaka, ale to solidna drużyna, która powinna uplasować się w ścisłej czołówce rozgrywek.