Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obraduje sejmik województwa podkarpackiego

Małgorzata Froń
Krzysztof Kapica
Radni zakończyli dyskusję nad budżetem i Regionalnym Programem Operacyjnym. Przegłosowali też swoje stanowisko w sprawie tzw. ustawy janosikowej.

Budżet zakłada przychody w wysokości 1,407 mld zł, wydatki to 1,444 mld zł, deficyt ma wynieść 37 mln zł. Marszałek Władysław Ortyl stwierdził, że ten budżet ma przygotować województwo do nowej perspektywy unijnej.

Projekt poparło klub radnych Prawa i Sprawiedliwości. Radni Sojuszu Lewicy Demokratycznej proponowali, żeby nie dyskutować o budżecie, bo nie wiadomo czy nam zabiorą czy nie 34 mln zł z tzw. janosikowego. Ich pomysł przepadł, więc wyszli z sali i nad budżetem nie dyskutowali.

Budżet skrytykował Sławomir Miklicz, szef klubu radnych Platformy Obywatelskiej.

- Początkowo myślałem, że to jakiś żart - mówił o projekcie Sławomir Miklicz. - Decyzja dotycząca 34 mln zł jest zła, ale nie można tą decyzją tuszować słabego budżetu i bezradności.

Dodał, że ten budżet hamuje niektóre prorozwojowe działania podjęte przez poprzedni zarząd.

- Mniej jest na kulturę, na infrastrukturę, nie ma pieniędzy na bezpieczne boiska Podkarpacia. Nakłady na drogi zmniejszają się o 12 proc. w stosunku do poprzedniego budżetu - wyliczał.

- W tym budżecie nie ma też żadnych nowych inwestycji.

Mariusz Kawa, przewodniczący klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego na początku zaznaczył, że jego ugrupowanie byłoby gotowe nawet poprzeć projekt.

- Ale chyba ktoś go państwu podrzucił - stwierdził. - Jak wytłumaczyć że nie ma tu mowy o żadnych działaniach prospołecznych. Dlatego trzeba ten budżet poprawić - zaznaczył.

Projektem budżetu zajmą się teraz komisje, a glosowanie nad nim zaplanowane jest na 30 grudnia.

Radni jednogłośnie przyjęli też stanowisko w sprawie przyjęcia przez Sejm zmian w tzw. ustawie janosikowej. Po zmianach wszystkie województwa muszą oddać część pieniędzy z janosikowego na rzecz województwa mazowieckiego. Podkarpacie straci w ten sposób 34 mln zł. Posłowie koalicji rządzącej, czyli PO i PSL głosowali za zmianami, ale radni tych klubów w sejmiku byli przeciw.

- My jesteśmy samorządowcami, a nie politykami - mówili zgodnym chórem radni PO, PSL i SLD.

W stanowisku czytamy m.in. Sejmik województwa podkarpackiego wyraża oburzenie przyjętymi przez Sejm zmianami ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Sejmik województwa podkarpackiego protestuje przeciwko łamaniu przez posłów Konstytucji i innych ustaw, którego efektem jest uszczuplenie dochodów większości województw.

Zmianami w ustawie zajmie się teraz Senat, a jeżeli je przyjmie, to prezydent może te zmiany podpisać, albo nie.

- Będziemy wraz z innymi marszałkami robić wszystko, żeby te zmiany nie weszły w życie - zapewnił marszałek Ortyl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24