- To tylko te zarejestrowane, bo pomagamy kilkukrotnie większej liczbie osób, które pytają o to, jak załatwić różne formalności - mówi Bożena Ochał z BOK w UM.
Obsługa w języku angielskim
Biuro umieszczono na parterze budynku urzędu miejskiego i na pierwszy rzut oka wygląda jak hotelowa recepcja. - Trudno nas nie zauważyć, bo jesteśmy tuż przy wejściu - mówi Bożena Ochał. Mieszkańcom Ropczyc i przyjezdnym pomaga tu również Anna Guzek. - Ostatnio trafił do nas Niemiec, który szukał zaginionego podczas wojny ojca - przypominają panie - Rozmawialiśmy po angielsku, bo znajomość tego języka była jednym z warunków przyjęcia do pracy.
Osoby, które załatwiają typowe sprawy, takie jak zmiana dowodu osobistego, w BOK mogą pobrać dokumenty, a panie pomagają je wypełnić.
Jak wziąć ślub
Pomoc zapewniają też specjalne karty usług, które krok po kroku wyjaśniają, co trzeba zrobić, żeby na przykład wziąć ślub cywilny, jakie są terminy urzędowe, itd. - Jeden z panów żartował, że w tych naszych 52 karatach usług brakuje tylko takiej, która wyjaśnia jak wziąć rozwód - śmieją się urzędniczki.
- To biuro było jednym z zadań w ramach wdrożonego u nas programu "Przejrzysta Polska" - wyjaśnia Stanisałw Fąfara, burmistrz Ropczyc - To bardzo przyjazne rozwiązanie dla osób starszych, panie maja obowiązek pomóc i nie trzeba chodzić w tę i z powrotem po piętrach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat