Okaz znalazła funkcjonariuszka służby celnej podczas kontroli na pasie odpraw. Koralowiec znajdował się w bagażu podręcznym Ukraińca kierującego volkswagenem passatem na czeskich numerach rejestracyjnych.
Mężczyzna tłumaczył się tym, że nie wiedział, iż ten okaz podlega ochronie na podstawie Konwencji Waszyngtońskiej CITES.
Iwona Rzeźniczek z Izby Celnej w Przemyślu przypomina, że na przewóz okazu gatunku objętego taką ochroną trzeba mieć odpowiednie dokumenty, bez względu na to, czy wiezie się żywe zwierzę, czy przedmioty wykonane z niego, takie jak trofea, wyroby skórzane, muszle lub pamiątki i biżuteria, a także żywność lub lekarstwa.
Wobec mężczyzny, który wiózł koralowca wszczęto postępowanie karne. Przestępstwo takie jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat oraz konfiskatą okazów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]
- Jakie wykształcenie ma Jolanta Kwaśniewska? Będziecie zaskoczeni!