Oceniamy burmistrza Jarosławia, Andrzeja Wyczawskiego

Za porażkę należy uznać brak zagospodarowania powojskowych terenów przy ul. Piekarskiej. Problem został odziedziczony po poprzedniku. Kuleje Towarzystwo Budownictwa Społecznego. W podobnej sytuacji jest Miejski Zakład Komunikacji. W mieście nie ma nowych inwestycji z wyjątkiem sklepów.

Ma za sobą radę

Większość radnych stoi po stronie burmistrza. Sesje trwają krótko, są rzeczowe. Nawet opozycjoniści, a jest ich 5 w 21 - osobowej radzie, opowiadają się po stronie burmistrza, jeśli w ich ocenie decyzja ma służyć mieszkańcom.

- Jestem opozycjonistą, ale nie oportunistą. Wśród spraw, z którymi się nie zgadzam, widzę też dobre posunięcia burmistrza - zastrzega Tadeusz Słowik, radny z Małej Ojczyzny.

A jak pracę z radą ocenia burmistrz Wyczawski? - Udało się przywrócić kulturę polityczną, właściwe standardy pracy Rady Miasta. Wspólnie tworzymy koalicję dla dobra miasta - mówi.

Chce stworzyć drugi Kazimierz

Burmistrz widzi Jarosław na wzór turystycznego Kazimierza nad Wisłą. Chce, by rynek był miejscem spotkań mieszkańców i turystów.

- Ograniczenie miasta do parku kulturowego nie kojarzy mi się z rozwojem - sceptyczny jest radny Słowik. - To bardziej ratowanie niż postawienie na nowe inwestycje. To, że powstało kolejne centrum kulturalne, może dało nowe miejsca pracy, ale co zmieniło w kulturze miasta?.

W centrum miasta brakuje parkingów. Autom trudno wyjechać z Jarosławia. Problem mają też rowerzyści. O ścieżkach dla rowerzystów nawet nikt nie wspomina.

Obietnice

Już na początku kadencji burmistrz obiecywał zagospodarowanie działek przy ul. Piekarskiej. Była mowa o multikinie, galerii, dwóch rondach. Tymczasem wyburzono tylko dwa małe budynki i zlikwidowano targowisko.

- Remont mostu na Sanie pokazał, jak bardzo potrzebny jest miastu jeszcze jeden most. Nawet nikt o tym nie wspomina. Obwodnica odetnie miasto od rzeki, a leżące pod drugiej stronie Sanu Garbarze zostaną całkiem na uboczu - wymienia Słowik.
Dajcie mu czas

- Pomimo tego, że jestem z PO to pozytywne oceniam pracę burmistrza. Widać, że chce coś zrobić - mówi radny Marek Leśko. - Odziedziczył kilka dużych problemów i musiał się z nimi zmagać. Dajmy mu więcej czasu na działanie. Potem oceńmy.

Burmistrz o sobie

- Nie jestem menedżerem i nigdy nie chciałem nim być. Jestem samorządowcem z wizją tego miasta i chcę ją realizować - mówi Wyczawski. - Uważam, że bardzo ważna dla mieszkańców jest dobra współpraca burmistrza z radą miasta. Racjonalne działanie przekładam nad podejmowanie decyzji na pokaz.

Sytuacja ekonomiczna

Na inwestycje miasto przeznaczyło w ubiegłym roku niemal 15 mln zł, co stanowi 15 procent ze 102 mln 443 zł budżetu. Dofinansowanie unijne: w 2008 r. - 1183 tys. zł. oraz 666 tys. zł na boiska Orlik; w 2009 r. - 1 643 tys. zł. oraz 652 na boiska Orlik.Dochody miasta: 2007 r. - 82 mln 260 tys. zł; 2008 r. - 88 mln 346 tys. zł; 2009 r. - 90 mln 559 tys. zł. Zadłużenie miasta: 2007 r. - 16 mln 971 tys. zł; 2008 r. - 20 mln 220 tys. zł; 2009 r. - 31 mln 944 tys. zł. Liczba podmiotów gospodarczych: 4 781. W ubiegłym roku przybyło 293 firmy.

Ocena sytuacji społecznej

Liczba mieszkańców: 39 499, rok wcześniej było o około 300 osób więcej. Kobiet jest o ponad 2,5 tysiąca więcej. Bezrobocie: prawie 18 procent o 3 punkty większe niż w województwie i o prawie 6 niż w kraju. Rośnie. W mieście funkcjonuje pięć gimnazjów publicznych i jedno prywatne, siedem szkół podstawowych i jedna prywatna, siedem miejskich przedszkoli, jedno prywatne. W dwóch przedszkolach są trzy oddziały żłobkowe. Na sport, rekreację i kulturę miasto wydaje 12 mln 279 tys. zł, czyli prawie 12 procent budżetu.