Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odebrane dzieci z Pruchnika do czasu decyzji sądu będą przebywały w domu

Hubert Lewkowicz
Hubert Lewkowicz
Rodzinie zPruchnikapomagało i nadal pomaga wielu ludzi dobrej woli.Nie tylko wspierając podczas rozpraw sądowych, ale także pomagając przy remoncie domu
Rodzinie zPruchnikapomagało i nadal pomaga wielu ludzi dobrej woli.Nie tylko wspierając podczas rozpraw sądowych, ale także pomagając przy remoncie domu Hubert Lewkowicz
Na czas postępowania sześcioro dzieci przebywających w domu dziecka wróci do rodzinnego domu. Najmłodsze dziecko pozostanie w rodzinie zastępczej. Takie postanowienie wydał Sąd Rejonowy w Jarosławiu.

O to wnioskował w ubiegłym tygodniu adwokat Wojciech Kaszałowicz, który reprezentuje przed sądem rodzinę Pruchnika, z ramienia instytutu Ordo Juris. - Bez względu na wynik, sprawa będzie trwała jeszcze długo. W tym momencie chodzi o przebywanie dzieci w domu rodzinnym na czas trwania postępowania sądowego – informował nas w ubiegłym tygodniu. Jego zdaniem warunki bytowe w rodzinnym domu w Pruchniku znacznie się poprawiły, a w rodzinie nie było alkoholu, przemocy, czy demoralizacji.

- Moim zdaniem podkreślenia wymaga fakt, że społeczność lokalna zjednoczyła się w sprawie powrotu dzieci do domu, a burmistrz i organizacje pozarządowe wykonały dużo pracy. Remont domu trwa. Jest tam nowe wyposażenie: meble, pralka, lodówka – zaznacza Kaszałowicz.

Ośmioro dzieci odebrano rodzicom w kwietniu

Sprawa odebrania ośmiorga dzieci z Pruchnika odbiła się szerokim echem nie tylko w powiecie jarosławskim i w regionie, ale także w całym kraju. Decyzją sądu, który przychylił się do wniosku GOPS-u w Pruchniku, w kwietniu dzieci trafiły do domu dziecka, a najmłodsza, dwuletnia dziewczynka – do rodziny zastępczej. Jak nam tłumaczyła kierowniczka ośrodka, rodzina jest co prawda związana emocjonalnie, ale niewydolna wychowawczo. Rodzice dzieci nie mogli pogodzić się z taka decyzją.
– Strasznie ciężko to przeżywamy. To nie jest sprawiedliwe, że odbiera się rodzicom dzieci. Nie wyobrażamy sobie, że dzieci mogłyby opuścić dom na zawsze – mówili nam podczas wrześniowej rozprawy. Najstarsza z córek uzyskała od wiosny pełnoletniość.

Sąd zdecydował i zobowiązał rodziców

We wtorek sąd przychylił się do wniosku pełnomocnika. Na czas postępowania sześcioro dzieci wróci do rodzinnego domu, jedynie najmłodsze dziecko pozostanie w rodzinie zastępczej. Jak informuje rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Przemyślu sędzia Małgorzata Reizer, sąd ograniczył także wykonywanie władzy rodzicielskiej poprzez poddanie nadzorowi kuratora do czasu uprawomocnienia decyzji. Kurator został zobowiązany do składania sprawozdania co trzy miesiące. Ponadto rodzice zostali zobowiązani przez sąd do kontynuowania badań i konsultacji w przypadku trójki dzieci. Sąd zarządził również badania psychologiczne rodziców i dzieci. Jak mówi sędzia Reizer, badania te już zostały zlecone. Kolejna rozprawa odbędzie się, gdy sąd otrzyma wyniki tych badań.

Nie zostawiajmy rodziny bez pomocy

– Moim zdaniem jest to radosna wiadomość – komentuje na bieżąco postanowienie sądu pełnomocnik rodziny. - Nie byłoby to możliwe, gdyby nie współdziałanie wielu ludzi dobrej woli i władz gminy – podkreśla. Jak dodaje, wielką rolę odegrała miejscowa społeczność i organizacje, wśród nich Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Przedsiębiorczości i Wspierania Inicjatyw Lokalnych „Tradycja i Rozwój” ze Świebodnej, Związek Dużych Rodzin Trzy+ i Fundacja PRO – „Prawo do życia” z Rzeszowa.
Pomoc jest w dalszym ciągu potrzebna. – Ci ludzie nie wymagają dużo, nie proszą o duże kwoty, nie chcą gromadzić pieniędzy – zaznacza Wojciech Kaszałowicz.

Pomóc można wyświadczyć m.in. za pośrednictwem Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Przedsiębiorczości i Wspierania Inicjatyw Lokalnych „Tradycja i Rozwój”(tel. 668 820 008), Ś37-564 Świebodna 3, KRS 0000288743, nr konta 07909600042003006902300001, (dla wpłat z zagranicy BS Jarosław SWIFT: POLUPLPR), W tytule przelewu: „darowizna dla M.M. Olejarz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24