W Dębowie zawrzało, gdy cena wody "podskoczyła" od 1 stycznia o 50 gr. za metr sześć. O podwyżce na 1,90 zł mieszkańcy dowiedzieli się od księdza podczas niedzielnej mszy.
- Oburzyła nas wysokość podwyżki. Okazało się, że w innym wsiach w gminie cena wody poszła w górę tylko o 10 gr. - denerwuje się Jan Pieniążek z Dębowa, reprezentant tej wsi w radzie gminy.
Radni z Dębowa doprowadzili do zwołania wczoraj nadzwyczajnej sesji rady gminy. Głosowanie obserwowało ponad 100 protestujących dębowian.
- Chcieliśmy, by przyjęto uchwałę, która gwarantowałaby nam taką sama podwyżkę jak w innych wsiach. Niestety, nie udało się - mówi Jan Pieniążek.
Ukarali nas za wybory
Mieszkańcy nie byli zaskoczeni wynikiem głosowania.
- To kara za wynik ostatnich wyborów. Tylko u nas obecny wójt przegrał z rywalem - mówią ludzie.
Dodają, że polityczny układ sił w radzie gminy nie wróży dobrze dla Dębowa: - Nasi radni są z PIS, reszta z wójtem na czele to ludzie PSL.
Zdesperowani mieszkańcy Dębowa zapowiadają, że doprowadzą do oderwania wsi od reszty gminy.
- Wolimy trafić "pod skrzydła" Przeworska. Postanowiliśmy zawiązać stowarzyszenie, które będzie działało w tym kierunku - mówi Stefan Międlar, mieszkaniec Dębowa.
Wodociąg wybudowaliśmy za nasze pieniądze
Wójt Gaci twierdzi, że podwyżka cen wody była nieunikniona.
- Radni tak zdecydowali. Dążymy do ujednolicenia cen wody w całej gminie. Mieszkańcy Dębowa nadal płacą mniej niż inni - tłumaczy Tadeusz Zubek.
Dębowian argumenty wójta nie przekonują: - Nasza wieś korzysta z własnego ujęcia wody, tymczasem pozostałe miejscowości kupują wodę w Przeworsku. W dodatku na budowę wodociągu wykładaliśmy własne pieniądze - argumentują ludzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?