Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okręgowy Puchar Polski. Stal Łańcut zagra w finale z Wisłoką Dębica na własnym stadionie

Tomasz Paryś
Tomasz Paryś
Wisłoka wypunktowała rezerwy Stali Rzeszów w drugiej połowie.
Wisłoka wypunktowała rezerwy Stali Rzeszów w drugiej połowie. facebook.com/akademiapilkarskastalrzeszow
Wyżej notowane drużyny wygrały swoje półfinałowe mecze i już niedługo zagrają o Okręgowy Puchar Polski. Finał na szczeblu okręgów Rzeszów-Dębica pomiędzy Stalą i Wisłoką odbędzie się 3 maja o 15.00 w Łańcucie.

Na Izo-Arenie w Boguchwale, gdzie w roli gospodarza występują rezerwy Stali Rzeszów odbył się mecz pucharowy z Wisłoką Dębica. Pierwsza połowa bramek nie przyniosła, a więcej z gry mieli rzeszowianie. Po przerwie lepiej zaprezentowali się goście z Parkowej i udokumentowali to dwoma trafieniami. W obu przypadkach na listę strzelców wpisał się Błażej Radwanek. Najpierw celną "główką" pokonał Bartosza Wierzchowskiego po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a niecały kwadrans później tylko dostawił nogę do podania Kamila Rębisza i skierował piłkę do pustej bramki. Dębiczanie powtórzyli sukces z poprzedniej edycji, kiedy to dotarli do finału Okręgowego Pucharu Polski.

Stal II Rzeszów - Wisłoka Dębica 0:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Radwanek 50, 0:2 Radwanek 64.

Stal II: Wierzchowski - Gielar, M. Kaczor (46 S. Mazur), Guedes (60 Łyczko), Paśko, Souto, Kądziołka (46 Stankowski żk), Piotrowski, Opalski (60 Pieniążek), Hałucha (46 Evertz), Manolo żk (46 Lorek). Trener Sławomir Szeliga.

Wisłoka: Maniecki - Staszczak żk (46 Priest-Tyson), Rachfalik, Boksiński - Kardyś (78 Kontrabecki), Łanucha (72 Siedlecki), Iwanicki, Falarz żk (46 Rębisz) - Stańczyk (46 Maik), Radwanek żk, Smoleń (46 Żmuda). Trener Bartosz Zołotar.

Sędziował Gawron (Mielec).

Stal Łańcut rozbiła ligowego rywala na własnym stadionie i na tym samym obiekcie już za trzy tygodnie podejmie w finale Wisłokę Dębica. Przerwa w rozgrywkach (przełożony mecz z Wisłokiem Wiśniowa - przyp. red.) dobrze zrobiła podopiecznym trenera Krzysztofa Koraba, którzy wyglądali dziś lepiej na tle swojego przeciwnika. Łańcucianie nie mieli litości dla Głogovii, a zwłaszcza Patryk Róg, który trzy razy pokonał Karola Wiatra kompletując tym samym hat-tricka. Kropkę nad "i" w końcówce meczu postawił Kacper Kopczak.

Stal Łańcut - Głogovia Głogów Młp. 4:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Róg 20, 2:0 Róg 71, 3:0 Róg 74, 4:0 Kopczak 87.

Stal: Słysz - Mach, Kocój, Makowski żk, Paczocha - Więcek - Buć (80 Kopczak), Majda, Daniel, Wójcik - Róg. Trener Krzysztof Korab.

Głogovia: Wiatr - Kuca, Miśkowicz, Łeń - Wilk, Pilecki, Woźniak żk, Szary - Czop, T. Płonka, Zieliński. Trener Kamil Kawa.

Sędziował Pych (Dębica).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24