Ola, Patrycja i Gabrysia z Zespołu Szkół nr 2 w Rzeszowie ożywiły szkolną bibliotekę

Ola Kalinowska i Patrycja Bieńkowska to uczennice klas pierwszych liceum. Gabrysia Płonka chodzi do technikum i w tym roku zdaje maturę. Wszystkie mają jedną z najwyższych średnich ocen w szkole, ale ambicja każe im robić więcej niż to, co przewidują szkolne programy nauczania.

Każda postanowiła wykorzystać swoje zdolności w konkursie "Przyłapani na czytaniu". Ola, szefowa Klubu Dobrej Książki, zrobiła zdjęcia takich "przyłapanych" i umieściła je na płytach winylowych. Patrycja, początkująca literatka, napisała wiersze, ilustrujące te fotografie. Wszechstronnie uzdolniona Gabrysia, która w zeszłym roku miała najwyższą średnią w szkole (5,6!) wykonała piękne gobeliny i hafty.

Konkurs, który wspólnie zorganizowały, odniósł sukces, a do biblioteki zaczęło zaglądać coraz więcej młodych ludzi. Najbardziej cieszy to panią Jadwigę Niemiec, opiekującą się szkolnymi zbiorami i działającym przy niej klubem.

- W programie "Idol" Elżbieta Zapendowska powiedziała, że szkoła tłumi w uczniach talenty. Chcieliśmy udowodnić, że nie zawsze - mówi.
Żeby zachęcić uczniów do pogłębiania zdolności, pani Jadwiga stara się organizować spotkania z wychowankami szkoły, którzy osiągnęli sukces zawodowy, a także ze znanymi artystami z regionu.

Spotkania te są okazją do ćwiczenia warsztatu dziennikarskiego. Wywiadami zajmuje się Ola, której reportaże i felietony reprezentują szkołę na wojewódzkim konkursie literackim. Wszystkie trzy, choć wyjątkowo uzdolnione, nie wiedzą jeszcze, co będą robić w przyszłości.
- Ja i Patrycja myślimy o dziennikarstwie, Gabrysia o ekonomii. Jakkolwiek się to ułoży, po szkole średniej na pewno będziemy bogatsze nie tylko w wiedzę, ale i w doświadczenia - twierdzą dziewczyny.