Wielokrotnie już pisaliśmy o niezadowoleniu rodziców przedszkolaków z nowych zasad płatności. Za najbardziej krzywdzące uważali, że miasto nie dopuszcza możliwości zapisania dzieci do przedszkoli tylko na 5 bezpłatnych godzin. - Wymysł urzędników, aby darmowe godziny poprzedzielać płatnymi przerwami to po prostu skandal - irytowali się. Narzekali też, ze przedszkole jest droższe, niż przed rokiem. Apelowali za naszym pośrednictwem do radnych, by zmienili nieżyciowe przepisy.
W środę przepytaliśmy każdego z nich, jak zagłosuje na sesji. Rozmawialiśmy też z Henrykiem Wolickim, pełnomocnikiem prezydenta ds. edukacji. Publikacja portalu nowiny24.pl i Gazety Codziennej Nowiny wywołała burzę w ratuszu. Chociaż jeszcze w środę po południu pełnomocnik twierdził, że miasto nie ma jeszcze gotowego projektu nowej uchwały, w czwartek w południe okazało się, że taki jest gotowy.
- Zmiany nakazał przygotować prezydent Ferenc w oparciu o prośby rodziców - przyznaje H. Wolicki.
Co proponuje miasto?
- Uchwała zmienia się zasadniczo w trzech punktach - zdradza Zbigniew Bury, dyr. wydziału edukacji UM.
Sześć pierwszych godzin pobytu dziecka w przedszkolu (ciągiem, a nie z przerwami) będzie bezpłatnych. Bez względu na to, o której godzinie rodzice przyprowadzą swoją pociechę.
- Każdego dnia przedszkolak będzie mógł korzystać z opieki dowolną liczbę godzin. Rodzice nie będą już składali deklaracji pobytu z wyprzedzeniem - mówi.
To zadaniem wychowawców będzie notowanie godzin przyjść i wyjść.
- Niższe będą też stawki godzinowe - dodaje Z. Bury. - Siódma godzina ma kosztować 2,63 zł, ósma - 2,36, dziewiąta - 2,08, dziesiąta i jedenasta po 1,80.
Kolejna zmiana dotyczy odpłatności za rodzeństwo.
- Nie bierzemy pod uwagę tylko i wyłącznie rodzeństwa w przedszkolach, ale i w żłobkach prowadzonych przez miasto, czego do tej pory nie było - zastrzega H. Wolicki. -
Odpłatność za drugie dziecko wyniesie tylko 50 proc., a za trzecie i kolejne 25. proc.
Co ważne, rodzice nie będą już płacili z góry. Przedszkola wyliczą im odpłatność na koniec miesiąca. Do 10 następnego miesiąca rodzice muszą ją uregulować.
- Stworzyliśmy więc czysto prorodzinną nową uchwałę. Na pewno zadowoli rodziców przedszkolaków - są dumni w mieście.
Zmiany będą kosztowne
Urzędnicy mają jednak kilka wątpliwości. Boją się, że rodzice zaczną masowo wybierać dzieci wcześniej, a przez to pozbawią pracy nauczycieli. Choć tego nie mówią wprost, to obawiają się także, czy nie zaczną zapisywać dzieci wyłącznie na bezpłatne godziny.
- Teraz będziemy musieli znakować dzieci, jak w zamkniętej fabryce - słyszymy. - Gdy przyjdzie 100 - 200 dzieci, ktoś musi fizycznie je zarejestrować. To duże obciążenie dla nauczycielek i niepotrzebna biurokracja.
- Ale przecież każda z nich i tak sprawdza obecność, a na grupę nie wchodzi na hura setka dzieci, lecz ponad 20 i to o różnych godzinach - ripostujemy.
Czy w mieście wyliczyli, na ile zmiany obciążą budżet?
- To będzie można obliczyć dopiero po ok. 3 miesiącach, ale na pewno miasto zapłaci więcej, niż przed rokiem - przyznaje Janina Filipek, skarbniczka miasta.
A wówczas roczny koszt utrzymania przedszkoli wyniósł 43 mln zł, z czego 17 proc. zapłacili rodzice. Miesięczny koszt utrzymania jednego dziecka w przedszkolu szacowano na 645 zł.
Co na to radni?
We wtorek rano komisja edukacji wyda opinię w sprawie nowej uchwały. Później zagłosują nad nią radni.
- Cieszę się, że miasto popatrzyło na zapisy oczami rodziców - mówi Jerzy Cypryś, radny PiS, który także przygotował projekt zmian.
Witold Walawender, radny Rozwoju Rzeszowa, który jeszcze wczoraj był przeciwny zmianom, zmienił zdanie.
- Na wtorkowej sesji chciałem złożyć wniosek o zwiększenie pieniędzy na dopłaty dla przedszkolaków w przyszłorocznym budżecie. Ale skoro uchwała także prowadzi do obniżenia opłat, podpisuję się pod nią obiema rękami - przekonuje.
Podobnego zdania jest jego klubowy kolega, Mirosław Kwaśniak, który do zmian zaproponowanych przez PiS odnosił się sceptycznie.
- Teraz będę głosował za, a jeśli ktoś będzie miał wątpliwości, przekonam go, aby zrobił tak samo - mówi. - Żałuję tylko, że od razu wydział edukacji nie przygotował takiego projektu. Konieczne są jeszcze zmiany w ustawie, bo to przez nią cały ten bałagan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice