Do sobotniego popołudnia domowy bilans Turowa w tym sezonie wynosił 17 zwycięstw, zero porażek. Resoviacy przekonali się, że nie przez przypadek to się stało i musieli się nieźle napocić, aby ograć mistrza grupy D i wygrać 21. raz z kolei.
W pierwszej kwarcie prawie cały czas na plusie byli zgorzelczanie. W drugiej „ćwiartce” długimi fragmentami prowadzili resoviacy, ale „trójka” Ratajczaka sprawiła, że miejscowi zeszli na duża przerwę z minimalnym zapasem (39:38).
Po wznowieniu gry nadal trwała wyrównana walka, ale w 35. minucie kibicom Turowa miny nieco zrzedły, bo po dwóch trafieniach Mateusza Bręka rzeszowianie pierwszy raz nieco wyraźniej odskoczyli (53:46).
Gdy zza łuku wycelował Michał Gabiński, było jeszcze lepiej (63:54), ale wspomniany Ratajczak trafił dwa razy z dystansu, wsparli go Zywert, Sobkowiak i przed kwartą nr 4 zaliczka Turowa znów wynosiła punkt (64:63).
Zanosiło się na emocje nie lada, ale ekipa znad Wisłoka pokazała klasę i oszczędziła sobie nerwów. Wprawdzie na otwarcie „ćwiartki” zza linii 6.75 znów trafił Ratajczak, ale gdy tak samo zapunktował Michał Jędrzejewski tablica pokazała remis (67:67).
Resoviacy zacieśnili obronę, złapali dobry rytm w ataku i gdy nieco ponad 4 minuty przed syreną z dystansu trafił Gabiński, oddalili się od rywala na 12 punktów (83:71).
W ostatnich minutach rzeszowianie kontrolowali sytuację i pewnie dopięli celu. Pomogła im w tym skuteczność w rzutach osobistych (28/32) i wykorzystanie przewagi centymetrów w walce na deskach (51:39, w tym 16 zbiórek Wojciecha Wątroby). Po stronie gospodarzy i Kamil Zywert zaliczył 16 asyst, czyli o jedną więcej aniżeli cały OPTeam Resovia.
Za tydzień mecz w Rzeszowie. Jeśli resoviacy wygrają 22. raz z rzędu, w półfinale będą już grać o najwyższą stawkę.
PGE GiEK Turów Zgorzelec - OPTeam Resovia 77:85 (20:18, 19:20, 25:25, 13:22)
PGE GiEK Turów: Kruszczyński 8 (1x3, 4 prz.), Zywert 6 (16 as., 4 str.), Kondraciuk 12 (2x3), Minciel 9 (1x3, 8 zb., 3 bl.), Bochno 14 (2x3, 3 str.) oraz Sobkowiak 2, Traczyk 2, Ratajczak 18 (5x3), Gałczyński 1 (2 bl.), Fudziak 5. Trener: Rafał Niesobski.
OPTeam Resovia: Zaguła 13 (1x3, 7 str.), Bręk 20 (2x3), Gabiński 13 (3x3), Wątroba 6 (16 zb.), Czerwonka 0 oraz Szpyrka 7 (1x3), Ziółko 11 (4 as.), Jędrzejewski 12 (1x3, 4 str., 2 prz.), Krzywdziński 0, Warszawski 3 (1x3). Trener: Kamil Piechucki.
Pozostałe wyniki: Energa Basket Warszawa - Pogoń Prudnik 88:64, ŁKS Coolpack Łódź - Enea Żubry Chorten Białystok 98:71, BS Polonia Bytom - Ciech Noteć Inowrocław 87:93.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?