Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orlen Basket Liga. Bardzo emocjonujący bój w Łańcucie - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut pokonał Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski

Michał Czajka
Michał Czajka
Michał Czajka
Emocje praktycznie przez cały mecz, zacięta walka i zwroty akcji - to wszystko było w pojedynku Muszynianka Domelo Sokół Łańcut z Arged BM Stalą Ostrów Wielkopolski.

Można powiedzieć, że wreszcie Sokół nie przespał początku meczu i I kwarta cały czas była bardzo wyrównana. Łańcucianie grali bardzo skoncentrowani i nie pozwalali Stali odskoczyć. Na półtorej minuty przed końcem świetnymi przechwytami popisał się Tyler Cheese i sokoły odskoczyły na 3 punkty (19:16). Pierwsza odsłona zakończyła się 4-punktową przewagą gospodarzy. Miejscowi nie zwolnili na początku II kwarty i udało im się powiększyć przewagę do 7 punktów (27:20). Wreszcie bardzo solidny w defensywie był Adam Kemp, który udanie blokował akcje graczy Stali. Jednak goście pokazali, że nie zamierzają się łatwo poddawać i po pięciu minutach to oni ponownie byli na prowadzeniu po udanej "trójce" Siliņsa. Sokół jednak odpowiedział natychmiastowo i znowu zaczęła się walka kosz za kosz. Ani jedni, ani drudzy nie zamierzali odpuszczać i ostatecznie miejscowi schodzili na przerwę z minimalnym 1-punktowym prowadzeniem.

Druga połowa zaczęła się obiecująco dla Sokoła, bo za trzy trafił Mateusz Szczypiński, ale potem posypały się już punkty dla gości, którzy uciekli na 6 punktów (53:47). Wtedy o czas poprosił trener Łukomski i był to dobry ruch, bo niemoc Sokoła przełamał Cheese. Łańcucianie długo musieli gonić w III kwarcie, ale na trochę ponad dwie minuty przed końcem akcją 2+1 popisał się znowu Cheese i prowadzenie wróciło do Sokoła (58:57). Miejscowi nie oddali tego prowadzenie aż do końcowej syreny i przed decydującą odsłoną prowadzili 63:59. W IV kwarcie, zgodnie z oczekiwaniami, walka była niesamowicie zażarta, ale to Sokół długo był o ten jeden krok z przodu. Podopieczni trenera Marka Łukomskiego grali jednak skoncentrowani i tym razem nie pozwalali się dogonić. Gdy na 20 sekund przed końcem miejscowi prowadzili 6 punktami (83:77) nikt już nie dopuszczał myśli, że Sokół wypuści drugą wygraną w sezonie z rąk.

Muszynianka Domelo Sokół Łańcut - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 85:80

Kwarty: 21:17, 23:26, 19:16, 22:21.

Sokół: Sanders 23, Faye 2, Berzins 5 (1x3), Młynarski 2, Szczypiński 7 (1x3) oraz Cheese 28 (1x3), Struski 3 (1x3), Kemp 10, Nowakowski 5 (1x3). Trener Marek Łukomski.

Stal: Mikalauskas 6 (1x3), Brembly 8, Silins 17 (5x3), Skele 21 (4x3), Kulig 4 oraz Chatman 0, Sulima 1, Chyliński 14 (3x3), Durisić 9 (2x3). Trener Andrzej Urban.

Widzów 1025.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24