Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orlen Liga. Developres SkyRes Rzeszów podejmuje Aluprof Bielsko-Biała

Łukasz Pado
Krzysztof Kapica
- Trener Wiktorowicz ma więcej atutów przeciw nam niż my przeciw niemu. Ale postaramy się go ograć - mówi Justyna Raczyńska.

Developres SkyRes Rzeszów w sobotę (godz. 17) podejmie w hali na Podpromiu Aluprof Bielsko-Biała. Trenerem biel- szczanek jest Mariusz Wikto- rowicz, który jeszcze dwa miesiące temu prowadził ekipę z Rzeszowa. - Trener zna każdą z nas na wylot, wie, jakie są nasze mankamenty, słabości. Atuty są po jego stronie, ale my się nie damy - tłumaczy Raczyńska, przyjmująca Developresu.

Rzeszowianki marzą o przełamaniu fatalnej serii 9 porażek z rzędu. W starciu z Aluprofem wydaje się to możliwe, zwłaszcza że atmosfera po meczu w Łodzi (porażka 2:3) znacznie się poprawiła.

- Przegrałyśmy, ale i tak było się z czego cieszyć, bo zdobyłyśmy punkt w starciu ze znacznie wyżej notowanym rywalem - dodaje siatkarka. - Całą drogę powrotną przegadałyśmy z dziewczynami w autobusie. Na treningach jest coraz więcej uśmiechów.

Ekipa z Bielska-Białej ma w tabeli aż 19 punktów więcej, ale Developres nie musi drżeć przed rywalem. Trener Wiktoro-wicz pracę z Aluprofem zaczął od trzech zwycięstw, ale potem szczęście go opuściło. Porażki z Legionovią i PTPS-em Piła dowodzą, że nawet nieco słabszy zespół może z Bielskiem wygrać.

- Jadę na ten mecz jak na każdy inny, ten wyjazd będzie się różnił jedynie tym, że czeka mnie kilka miłych spotkań z wieloma osobami - mówi trener, który z dystansem podchodzi do tematu wywiezienia pewnych punktów z Rzeszowa.

- Chcemy zagrać dobry mecz i zrealizować wszystkie zadania. Nie będę pompował balonika, bo to nie służy. Przeciwnik też chce wygrać i nie można go lekceważyć.

Ekipa Developresu walczy o ligowe punkty i nie tylko. Wciąż wisi bowiem nad nią groźba zarządu, który po porażce z Legio- novią zapowiedział wyciąganie konsekwencji. - Było po dwa mecze w tygodniu i zabrakło czasu na spotkanie. Może dobrze, że tak się stało i nie trzeba będzie nikogo karać. Dziewczyny zagrały ładnie w Łodzi i mają los w swoich rękach - stwierdza Wiesław Kozieł, wiceprezes klubu.

Oprócz trenera Wiktorowicza w Aluprofie jest też Emilia Mucha, która w poprzednim sezonie grała w Rzeszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24