Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orlęta ograły Wisłokę ale nie są pewne przyszłości

tor
Wisłoka przegrała z Orlętami 2:0.
Wisłoka przegrała z Orlętami 2:0. Fot. Wojciech Zatwarnicki
Wisłoka nie dobrała się do skóry faworytowi. Radzynianie odnieśli trzecie zwycięstwo.

ORLĘTA RADZYŃ PODLASKI - WISŁOKA DĘBICA 2-0 (1-0)

1-0 Wilawer (8, asysta Chyła), 2-0 (70, asysta Chyła)

SPOMLEK Stężała 6 - Ptaszyński 6, Pietroń 6, Jakubiec 6, Dypa 6 - Chyła 7, Borysiuk 5, Pliszka 5, Szewc 5 (82. Tarkowski) - Wilawer 8 (73. Osiak), Panek 5 (62. Bojarczuk).

WISŁOKA Dydo 4 - Bielatowicz 4, Pokrywka 4, Konrad 4, Król 4 - S. Kantor 4 (81. M. Kantor), Smaś 4 (71. Barycza), Kalita 5, Królikowski 5 - D. Kantor 4, Zołotar 3 (64. M. Wolański).

SĘDZIOWAŁ: Marek Kudela (Zamość).

ŻÓŁTE KARTKI Jakubiec, Pliszka, Chyła (Spomlek), Kalita, Smaś, Królikowski (Wisłoka). WIDZÓW 700.

Wisłoka nie dobrała się do skóry faworytowi. Radzynianie odnieśli trzecie zwycięstwo, utrzymali pozycję wicelidera, ale radość ze zwycięstwa piłkarzom i kibicom Orląt popsuły roszady w zarządzie - prezes Szczepan Skomra w piątek został odwołany ze stanowiska prezesa Spółdzielni Mleczarskiej Spomlek. W niedzielę w przerwie meczu z Wisłoką podziękował kibicom, zawodnikom i działaczom za siedmioletnią współpracę w klubie i podał się do dymisji. W tym tygodniu rozstrzygnie się czy zostanie ona przyjęta i jaki będzie dalszy los radzyńskiego klubu.
W samym meczu bohaterem został Piotr Wilawer. Pierwsza bramka padła szybko i gospodarze mieli ustawiony mecz. Z rzutu rożnego dośrodkował Marcin Chyła, a Wilawer strzałem pod poprzeczkę umieścił piłkę w siatce. Drugie trafienie zaliczył po przerwie, strzelając kolanem z 5 m po zagraniu Chyły.

- Nie był to łatwy mecz -powiedział po końcowym gwizdku Marek Majka, trener Orląt. - Wisłoka dużo grała piłką, technicznie. My natomiast stwarzaliśmy sytuacje strzeleckie, których gościom brakowało. Dwa razy ładnie zachował się w polu karnym Piotr Wilawer i trafił do siatki. Widać, że klub będzie miał z niego pożytek, a i sam zawodnik może złapać u nas formę. Jeśli chodzi o sytuację ze sponsorem, to nie do nas należy decyzja. Na pewno nowy zarząd znajdzie rozsądne rozwiązanie. Nie można jednak dopuścić do tego, aby klub upadł i mam nadzieję, że tak się nie stanie. Mamy dobre grupy młodzieżowe, silną pierwszą drużynę, ponad tysiąc wiernych kibiców. Nie znam się na marketingu, ale przez te kilka lat nazwa pojawiała się codziennie w prasie, w telewizji, to była dobra reklama firmy. Jestem w Orlętach ponad trzy lata. Wszystko poszło do przodu i mam nadzieję, że to się nie zmieni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24