- To już nie jest słabość, tylko chyba sabotaż. Nie wszyscy dorośli do tego, żeby grać w trzeciej lidze i potwierdzili mi to po raz kolejny - te ostre słowa Bogusława Sierżęgi, grającego trenera Orła, najdobitniej pokazują, że jego zespół ma problemy w obronie.
Gospodarze zdobyli gola już w 2. minucie, po błędzie obrony Orła. To już drugi mecz z rzędu, w którym zespól z Przeworska traci bramkę w samym początku pojedynku.
Przyjezdni potrafili jednak odpowiedzieć tak na tego, jak i na drugiego gola, choć przy drugiej bramce pomogli im w tym piłkarze Łady.
Po przerwie zespół z Biłgoraja, w którym pierwsze skrzypce grali stalowowolanie Andrzej Kasiak i Mariusz Myszka, nie dał już gościom zbyt wiele pograć.
ŁADA BIŁGORAJ - ORZEŁ PRZEWORSK 4-2 (2-2)
1-0 Zarczuk (2-głową, centra Myszki), 1-1 Lasek (20-karny, faul Góry na Misiągu), 2-1 Tymczyszyn (41, sam na sam po prostopadłym zagraniu Zarczuka), 2-2 Sawczuk (44-samobójcza, centra Sierżęgi z wolnego), 3-2 Zarczuk (66, dośrodkowanie Myszki), 4-2 Piętak (90, dobitka strzału Skrzypka).
ŁADA: Fokin 4 - Skrzypek 5, Sawczuk 4, Kasiak 6, Góra 5 - Myszka 7 (79. Piętak), Bubiłek 5, Chomicz 5, Fulara 6 - Zarczuk 8, Tymczyszyn 5 (62. Pawlis).
ORZEŁ: Jankowski 3 - Stachyra 3, Lasek 5, Łuczyk 3, Misiło 3 - Misiąg 5 (63. Jagieła), Rajzer 4 (73. Szymański), Majcher 4 (56. Tworzydło), Sierżęga 5, Wojtas 5 - Boratyn 5 (84. Jarosz).
SĘDZIOWAŁ Jarosław Śledź (Biała Podlaska). ŻÓŁTA KARTKA: Wojtas. WIDZÓW 500.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć