Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osiem lat za śmierć Konrada. Damian Swatek skazany

Marcin Radzimowski
Damian Swatek dzisiaj usłyszał wyrok. Jego obrońca już zapowiedział wniesienie apelacji
Damian Swatek dzisiaj usłyszał wyrok. Jego obrońca już zapowiedział wniesienie apelacji Marcin Radzimowski
Przed sądem w Tarnobrzegu zapadł wyrok w bardzo głośnej sprawie śmiertelnego pobicia 34-latka, który nie dał bandytom papierosa. Damian Swatek został skazany na osiem lat więzienia.

- Bardzo żałuję tego, co się stało, ale jestem pewien, że nie doszłoby do tego, gdybym nie został sprowokowany - to były ostatnie słowa oskarżonego Damiana Swatka przed ogłoszeniem wyroku.

Za śmiertelne pobicie 34-letniego Konrada tarnobrzeski Sąd Okręgowy skazał go dzisiaj na osiem lat więzienia.

Ostatni dzień tego procesu to przesłuchania dwójki świadków, znajomych oskarżonego. Mówili o tym, że Damian Swatek kiedy był trzeźwy, dało się z nim porozmawiać. Był normalny. Diametralnie zmieniał się po wypiciu alkoholu. Później mowy końcowe wygłosił oskarżyciel publiczny i obrońca oskarżonego.

On zadał cios

Prokurator Tomasz Fołta z Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu przypomniał dramatyczne wydarzenia z nocy z 31 marca na 1 kwietnia ubiegłego roku w Tarnobrzegu.

- Ustalenie przebiegu zdarzeń było bardzo trudne z uwagi na różne relacje uczestników - mówił prokurator. - Przyczynił się do tego zapewne stan upojenia alkoholowego wszystkich uczestników zajścia, emocje, a nawet ciemności, w jakich doszło do dramatu.

Oskarżyciel podkreślił jednak, że biegli sądowi przygotowujący opinię na potrzeby procesu wskazali jedno jedyne kopnięcie, skutkujące pęknięciem kręgów szyjnych kręgosłupa u pokrzywdzonego Konrada i w efekcie doprowadziły do śmierci.

- Osobą, która zadała ten cios był Damian Swatek - mówił.

Obrońca 22-latka przyczyn zachowania swojego klienta feralnej nocy doszukiwał się w jego środowisku, rodzinie, przeżyciach.

- Wychowywał się rodzinie, w której nigdy się nie przelewało. Jego życie nie układało się po jego myśli, stąd te nerwy i brak panowania nad emocjami - mówił mecenas Marcin Dębiński.

NIE MA WĄTPLIWOŚCI
Adwokat wnosząc o karę czterech lat pozbawienia wolności (prokurator wnosił o 10 lat) podkreślał młody wiek Damiana Swatka, wyrażoną skruchę i żal za to, co się stało.

- Przed nim całe życie a kara wnioskowana przez oskarżyciela jest zbyt surowa - dodał.

Obecna na sali sądowej matka Damiana Swatka, płacząc słuchała sentencji wyroku i ustnego uzasadnienia. Osiem lat więzienia i 20 tysięcy złotych nawiązki tytułem zadośćuczynienia na rzecz wdowy po nieżyjącym Konradzie.

- Sąd nie dopatrzył się powodów, by zmienić kwalifikację prawną zarzucanego oskarżonemu, czyli pobicia ze skutkiem śmiertelnym i skazać go za zabójstwo. Nie ma natomiast żadnych wątpliwości, że oskarżony jest winny pobicia ze skutkiem śmiertelnym - mówił sędzia Józef Dyl, przemawiając w imieniu pięcioosobowego składu orzekającego.

Wcześniej skazani

Przypomnijmy, że we wcześniej zakończonym procesie Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu uznał winę dwóch pozostałych oskarżonych w tej sprawie. 16-letni wówczas Kamil Wolan jako nieletni skazany został za popełnienie czynu karalnego - umieszczony został w zakładzie poprawczym, gdzie przebywał będzie do 21 roku życia. To najsurowszy środek poprawczy, jaki sąd mógł zastosować.

21-letni Kamil Motyka został skazany na dwa lata więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na pięć lat. Jego udział w zdarzeniu był znikomy.

Feralnej nocy na ulicy Chopina w Tarnobrzegu do wracających z baru Konrada i Adama podszedł 21-letni Damian Swatek (w pobliżu stali jego koledzy 21-letni Kamil Motyka i 16-letni Kamil Wolan) i zapytał o papierosa. Gdy spotkał się z odmową, "odpyskował" do Adama. Ten uderzył go w twarz, Swatek się zrewanżował tym samym.

Do zdarzenia włączyli się pozostali dwaj koledzy Swatka. 34-letni Konrad w ogóle nie uderzył nikogo pomimo tego został ciężko pobity przez Kamila Wolana i Damiana Swatka, wskutek doznanych obrażeń zmarł. Śmiertelny cios zdaniem biegłych zadał Damian Swatek.

Obrońca skazanego Damiana Swatka już zapowiedział złożenie apelacji do Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24