„Biało-czerwoni” rywalizację rozpoczęli od starcia z Ukrainą. Kluczowy dla losów spotkania był okres od 21 do 42 minuty, kiedy to zdobyliśmy 12. bramek z rzędu. Końcowy rezultat, 29:19, to w dużej mierze zasługa świetnie broniącego Piotra Wyszomirskiego.
We wtorkowym finale Polakom przyszło zmierzyć się z Czechami. Podobnie jak dzień wcześniej w końcówce pierwszej połowy drużna prowadzona przez Michaela Bieglera odskoczyła rywalom na kilka bramek. Tym razem jednak „Biało-czerwoni” stopniowo trwonili przewagę - z 8 goli różnicy po 30 minutach gry w pewnym momencie Czesi mieli do nas tylko trzy bramki straty. Na szczęście w końcówce górę wzięło doświadczenie, choć wynik 37:33 zawodnicy ocenili dość krytycznie.
Zrealizowany został za to plan nakreślony trenera Bieglera, który niemiecki szkoleniowiec konsekwentnie realizował podczas turnieju.
Teraz Polacy wylatują na ostatni towarzyski turnieju przed mistrzostwami Europy do Hiszpanii. W I rundzie zmierzą się kolejno z Brazylią, Szwecją i Hiszpanią. Mimo, że przed Polakami jeszcze ponad dwa tygodnie treningów i sparingów, to w głowach już tlą się myśli o Euro. Polacy zainaugurują turniej 15 stycznia meczem z Serbią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę