W wielu miejscach Podkarpacia odnotowano temperaturę poniżej 30 stopni.
- Nad ranem w naszej miejscowości było minus 31 stopni, potem się trochę ociepliło, temperatura skoczyła koło 9 o 2 stopnie w górę - mówi pani Dorota, mieszkanka Dwernika w Bieszczadach.
Nie lepiej jest w Rzeszowie. Rano na ulice miasta nie wyjechało wiele samochodów, bo akumulatory odmówiły posłuszeństwa. Tłoku nie było też w autobusach i na przystankach.
- Nie udało nam się odpalić samochodu, ale przekonaliśmy się z mężem, że w takich warunkach ludzie robią się uczynni - opowiada pani Ania z Rzeszowa. - Podszedł do nas sąsiad, którego nie znamy i zaproponował, że podwiezie nas do pracy. Pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło.
Dzisiaj będzie mroźno, ale synoptycy zapowiadają, że chwilami może pokazać się słońce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?