Oszust podający się za listonosza ukradł ok. 4 tys. zł i biżuterię

Jak informuje stalowowolska policja, mieszkanka Stalowej Woli spotkała mężczyznę w klatce schodowej. Podawał się za listonosza. Mężczyzna powiedział, że wygrała nagrodę. Miała do wyboru pieniądze, artykuły gospodarstwa domowego lub samochód. Kobieta wybrała samochód.

Poinformował ją, że od nagrody musi odprowadzić podatek. Wyliczył, że wyniesie 4 tys. zł. Kobieta przekazała mu 3810 zł, dwa złote pierścionki oraz łańcuszek z wisiorkiem. Pieniądze i biżuterię mężczyzna schował do torby i powiedział kobiecie, że wróci za 40 minut z samochodem.

Chwilę później kobieta zadzwoniła na pocztę. Dowiedziała się, że nie było żadnego konkursu i że padła ofiarą oszusta. Sprawą zajmuje się stalowowolska policja.