Paralotniarze podbili bieszczadzkie niebo

Organizatorem imprezy był Paweł Grzybowski - instruktor szkoły paralotniowej Parastyle i członek Karpaty Paragliding Team, oraz Polskie Stowarzyszenie Paralotniowe. W tym roku loty przeprowadzono gościnnie na szybowisku Politechniki Rzeszowskiej w Bezmiechowej, choć gospodarzem zawodów była stacja narciarska Laworta koło Ustrzyk Dolnych.

Pierwszego dnia rozegrano tzw. konkurencję obszarową, polegającą na locie po ustalonych wcześniej przez Radę Pilotów punktach zwrotnych, będących punktami zaznaczonymi w urządzeniach GPS paralotniarzy. Dystans minimalny konkurencji wynosił 15,2 km, natomiast maksymalny -34,4 km z metą w Wojtkowej koło Ustrzyk. Tu najlepszy okazał się Marek Sadowski z temu Paramaniak Radom.

W niedzielę rozegrano speed run (wyścig). Polegał na jak najszybszym po0konaniu trasy z Bezmiechowej do Krasiczyna (33 km). Czas zawodników liczony był indywidualnie. Zadanie w czasie 55 minut najszybciej wykonał Krzysztof Rogowski z Karpaty Paragliding Team.

- Obydwie konkurencje przebiegły sprawnie, stały na bardzo wysokim poziomie sportowym - mówi Paweł Grzybowski. - Celem imprezy było podnoszenie umiejętności pilotów w lataniu przelotowym, rywalizacja pilotów z Podkarpacia wraz z pilotami z innych regionów (Małopolska, Śląsk, Mazowsze), a także integracja środowiska paralotniowego i wymiana doświadczeń. Sędzią głównym zawodów był Rafał Kubica z Beskidu Żywieckiego, który doskonale sobie poradził.
Wyniki końcowe PPL 2010:

W klasyfikacji generalnej zwyciężył Krzysztof Rogowski z Karpaty Paragliding Team, drugie miejsce zajął Grzegorz Wawrzkiewicz z Born To Fly, a trzecie Arkadiusz Sabat. Klasyfikacja drużynowa: 1. Prowing, 2. Karpaty Paragliding Team, 3. Born To Fly. Wśród kobiet wygrała Sylwia Grzybowiska z Karpaty Paragliding Team. Wyniki końcowe PPL zostały zaliczone do klasyfikacji generalnej Polskiej Ligi Paralotniowej.