Nowym mostem przez Wisłę

To pierwszy, może niewielki, ale bardzo ważny krok - mówiono podczas środowej uroczystości w Nowym Korczynie. O godzinie 14.55 podpisane zostało porozumienie intencyjne w sprawie budowy mostu przez Wisłę do Małopolski.

To wspólna inicjatywa marszałków świętokrzyskiego i małopolskiego. Przeprawa projektowana jest w ciągu drogi wojewódzkiej numer 973 - z Buska Zdroju przez Nowy Korczyn do Borusowej.

Z POPARCIEM MARSZAŁKA

Pierwszy krok w tym kierunku postawiono podczas ubiegłej kadencji samorządów. Doszło wtedy do spotkania starostów: buskiego Jerzego Kolarza i dąbrowskiego Krzysztofa Kaczmarskiego. - Mieliśmy konkretne propozycje, niestety, zabrakło klimatu "na górze" - ocenia starosta Kolarz.

Sytuacja zmieniła się w nowej kadencji, gdy marszałkiem województwa świętokrzyskiego został Adam Jarubas. Poparł on ideę budowy mostu drogowego w Nowym Korczynie. Wiosną tego roku odbyło się w Busku spotkanie Jerzego Kolarza z nowym starostą dąbrowskim Wiesławem Krajewskim, potem kolejne.

Zdaniem samorządowców, to ważna i potrzebna inwestycja. Wybudowanie mostu w Korczynie skróci drogę z Kielc do Tarnowa o 20 kilometrów. Będzie to jedyna "stała" przeprawa przez Wisłę między Szczucinem i Koszycami. A most w Szczucinie, który nie spełnia parametrów, niedługo ma zostać zamknięty i poddany gruntownej modernizacji.

PODPISY NA PROMIE

Środowe porozumienie podpisano... na promie na Wiśle, która w Korczynie stanowi naturalną granicę obu województw. Dokument parafowali marszałek świętokrzyski Adam Jarubas oraz wicemarszałek małopolski Wojciech Kozak. Na uroczystość przybył poseł Andrzej Pałys oraz liderzy samorządów gminnych i powiatowych obu regionów. W tym przewodnicząca buskiej Rady Powiatu Stanisława Stolarska, wicestarosta Stanisław Klimczak, wójt Nowego Korczyna Wiktor Kwas oraz Małgorzata Matusik, przewodnicząca korczyńskiej Rady Gminy.
Na razie planowana jest budowa mostu drogowego, ale kto wie, czy nie będą tędy jeździć także pociągi.

Wiąże się to z rozbudową linii kolejowej - przez Busko do Żabna, po drugiej stronie Wisły. Z Korczyna jest niespełna 40 kilometrów do Lisiej Góry, gdzie przebiegać ma autostrada A4. To ważny korytarz komunikacyjny ze wschodu na zachód kraju.

KOSZTY PO POŁOWIE

Porozumienie to reguluje opracowanie studium budowy mostu. To dokument określający miejsce posadowienia obiektu, budowę dróg dojazdowych, ekspertyzy geologów (badanie gruntów). Ma też kluczowe znaczenie przy lokalizacji inwestycji. W tej chwili nie wiadomo bowiem, gdzie stanie most - czy w miejscu przeprawy promowej, czy nieco dalej, w dół rzeki. Koszty zadania oba województwa dzielą po połowie.

- Kolejnym po studium etapem inwestycji będzie opracowanie dokumentacji technicznej, na przełomie 2008 i 2009 roku. Myślę, że na początku 2010 roku wbijemy "pierwszy szpadel" - przewiduje wicestarosta Klimczak - a potem budowa ruszy pełną parą. W 2012 roku most może być gotowy.