MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Paryż kulinarny

GRAŻYNA WOŹNIAK
W nadsekwańskiej stolicy turystyczny sezon trwa przez okrągły rok. Ale wczerwcu zaczyna się prawdziwy tłok, który trwa do końca września. W tym czasie hotelarze i restauratorzy błyskawicznie modyfikują cenniki. Na najtańszą oferta kulinarną możemy liczyć w omijanych z reguły przez turystów okolicach.

Za obiad w tradycyjnej kafejce zapłacimy tam ok. 15 euro. Pokaźnych rozmiarów sandwicz konsumowany przy barze kosztuje od 2 do 5 euro. Za "małą czarną" z ekspresu zapłacimy 1-2 euro, o ile pijemy ją przy barowym kontuarze. Jej degustacja przy kawiarnianym stoliku będzie droższa o 2 euro. Francuska kuchnia serwowana w bardziej atrakcyjnej scenerii np. przy bulwarach Champs-Elysees, na placu Bastylii czy restauracjach usianych wzdłuż ulicy Rivoli ma znaczenie bardziej wygórowane cenniki. O ile śniadanie nad Sekwaną ograniczy się do croissant, bułki moczonej w kawie, obiad będzie już bardziej suty. Na stoły wjeżdżają półkrwiste befsztyki (byle nie wołowe) lub bardziej egzotyczne żabie udka w oprawie całej gamy sosów. Prawdziwym przysmakiem, rodem z Bretanii jest crepe czyli naleśnik konsumowany z serem, szynką i jajkiem. Do tego serwowane jest wino bezalkoholowe z jabłek. Od hiszpańskich sąsiadów Francuzi zapożyczyli danie z melonem, przegryzanym specjalnie wędzoną szynką.
Amatorzy nikotynowych używek nie znajdą ulubionych papierosów w sklepach czy supermarketach Towar z dymkiem oferują jedynie tabaki. Kawiarnie i restauracje mają znacznie uboższy, papierosowy asortyment. Paczki Cameli czy Chesterfieldów będą dostępne jedynie dla klientów, korzystających równocześnie z oferty gastronomicznej .
Bary i restauracje czynne są z reguły do 2 w nocy. Najbardziej preferowane , a więc zatłoczone są knajpki rozsiane wzdłuż kanału St. Martin. Również na placu Bastylii trudno o wolne miejsce. W wielu z nich panuje żelazna zasada "do ostatniego klienta. Zabawa trwa więc do białego rana. Młodych Francuzów najpewniej spotkamy w okolicach Moulin Rouge, na Placu Pigalle. Tam bowiem ulokowała się najbardziej znana dyskoteka "Loco" O ile stary Paryż bawi się nocą, obrzeża świeca pustkami. Ostatnie kursy metra odbywają się do 2.00 w nocy. Przejazdy będą wznowione ok. 5.00 rano Wędrówki po mieście o nocnej porze z pewnością nie bądą wskazane. Do obszarów, które lepiej omijać należy z pewnością zdominowana przez arabską społeczność, dzielnica Barbes. Nocna pora nie wskazana jest także na spacery w okolicach Les Halles. Już o zmroku gromadzą się tam grupy narkomanów. Nie wszyscy spokojnie czekają na nowy towar. Usytuowany w pobliżu komisariat policji z pewnością nie zagwarantuje nam bezpieczeństwa. Gangi młodych gniewnych grupują się również w okolicach stacji metra. Szczególnie przez nich preferowane są północne okolice m.in. Porte de Clignancourt, Gare du Nord czy Belleville.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24