Paweł Bochniewicz to bohater najgłośniejszego w aktualnym okienku transferu Górnika. Reprezentant Polski do lat 21 przeszedł na zasadzie wypożyczenia z Udinese Calcio. Obrońca, który kraj opuścił latem 2012 roku, w piątek po raz pierwszy miał okazję zaprezentować się na boisku Lotto Ekstraklasy. - Na pewno nie był to udany debiut. Straciliśmy cztery bramki, a to szczególnie nam obrońcom daje sporo do myślenia przed kolejnymi meczami. Trzeba mocno trenować, żeby takie spotkania już się nie powtarzały – powiedział niespełna 22-letni zawodnik.
Zabrzanie dopiero po raz drugi w tym sezonie aż tyle razy zmuszeni byli wyciągać piłkę z własnej siatki. - Cztery stracone gole to musi boleć. Broniliśmy się całym zespołem, ale na pewno my obrońcy mieliśmy największy wkład w to co się stało. Trzeba spuścić głowę, zagryźć zęby i wziąć się do pracy – przyznał Bochniewicz. - Mam nadzieję, że z tygodnia na tydzień będzie to wyglądało coraz lepiej.
Górnik Zabrze do obecnych rozgrywek podchodził w roli beniaminka. Po bardzo udanej jesieni stał się jednym z głównych pretendentów do zdobycia mistrzostwa kraju. - Trenujemy z dnia na dzień i chcemy wygrywać każdy mecz. To jest nasz cel, na tym się skupiamy. Co z tego wyjdzie, zobaczymy pod koniec sezonu.
TOP 10 faworytów mundialu. Co z reprezentacją Polski?
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice