PGE Marma gromi, Sówka pobił rekord toru [WIDEO]

Drużyna z Łotwy była tylko tłem dla podopiecznych trenera Janusza Ślączki, którzy na swoim torze od początku sezonu dzielą i rządzą. Większość wyścigów rozstrzygała się na starcie lub w I łuku, z zakrętu na prostą z reguły na czołowych pozycjach wychodzili zawodnicy gospodarzy.
Żużlowcy teamu znad Wisłoka mieli szybsze motory i przewyższali rywali o klasę. Ekipa "Lokomotywy" zdołała w Rzeszowie zremisować tylko jeden wyścig. Resztę przegrała, z reguły 1:5. Goście nie wygrali indywidualnie ani jednej gonitwy. - Nie mieliśmy nic do powiedzenia - rozkładał bezradnie ręce trener gości Mikołaj Kokin.

W czwartym wyścigu Łukasz Sówka jechał tak szybko, że ustanowił nowy rekord rzeszowskiego toru. Rezultat "Sówkinsa" to 64,36 s. Poprzedni rekordowy czas należał Rafała Okoniewskiego, wynosił 64,79 s. i ustalony został 22 lipca 2012 roku. - Mam nadzieję, że nikt tego rekordu szybko nie pobije - mówił zadowolony Łukasz.

- Nie spodziewaliśmy się tak łatwego i wysokiego zwycięstwa. Muszę przyznać, że dobrze nam idzie. Teraz czeka nas mecz na szczycie ze Startem. Będziemy się do niego przygotowywać na innym torze - powiedział Maciej Kuciapa.

Czterech reprezentantów PGE Marmy wywalczyło komplet punktów: Kenni Larsen, Peter Ljung, Maciej Kuciapa i Łukasz Sówka.
Był to mecz awansem z zaplanowanej na niedzielę 6. kolejki I ligi.

PGE Marma Rzeszów - Lokomotiv Daugavpils 69:21

PGE Marma: 9. Kenni Larsen 15 (3,3,3,3,3), 10. Paweł Miesiąc 5+1 (1,1,2*,1,-), 11. Peter Ljung 14+1 (3,3,3,3,2*), 12. Scott Nicholls 7+3 (2*,2*,1,2*), 13. Maciej Kuciapa 13+2 (2*,3,2*,3,3), 14. Marko Gaschka 4+2 (2*,0,2*), 15. Łukasz Sówka 11+1 (3,3,3,2*). Trener Janusz Ślączka.

Lokomotiv: 1. Kjastas Puodżuks 3 (2,0,0,1,0), 2. Rorry Schlein 4 (0,1,1,2,0), 3. Maksim Bogdanow 5 (1,2,1,0,1), 4. Richie Worral 1+1 (0,1*,0,0), 5. Joonas Kylmaekorpi 7 (1,1,2,1,1), 6. Iwan Pleszakow 1 (1,0,0), 7. Andrej Lebiediew 0 (t,0,0). Trener Nikołaj Kokin.

NCD - 64,36 s. (nowy rekord toru) - uzyskał w 4. wyścigu Łukasz Sówka. Sędziował Piotr Nowak (Toruń). Widzów ponad 2500.