PGE Marma Rzeszów wygrała w Bydgoszczy [RELACJA]

Świetny Duńczyk Kenni Larsen poprowadził rzeszowski zespół do cennego sukcesu

Żużlowcy PGE Marmy Rzeszów pokonali w Bydgoszczy tamtejszą Polonię 50:40. Nasza drużyna odniosła pewne zwycięstwo nad gospodarzami, a świetną formą imponował Duńczyk Kenni Larsen, który zdobył 13 punktów, najwięcej, ale brawa dla całego zespołu, który jeździł ambitnie, bojowo i wypunktował nierówną ekipę gospodarzy.

To był jak do tej pory najtrudniejszy mecz teamu trenera Janusza Ślączki, który po czterech kolejkach nadal zajmuje drugie miejsce za mającym komplet zwycięstw Carbonem Startem Gniezno. W kolejnym spotkaniu PGE Marma 25 maja zmierzy się w Rzeszowie z GKM Grudziądz.

Rzeszowski zespół, ku uciesze kilkunastu swoich fanów, którzy pojechali za nimi w daleką podróż, bardzo dobrze, bo od zwycięstwa 4:2 w inauguracyjnym biegu otworzyła ten pojedynek spadkowiczów z ekstraligi. Larsen wprawdzie nieco został po starcie, ale potem odkręcił gaz i popędził na czoło stawki.

Ponieważ Paweł Miesiąc, zupełnie inny facet, niż w poprzednich spotkaniach, finiszował na trzecim miejscu, wszystkim w ekipie znad Wisłoka wskaźnik optymizmu od razu do podskoczył góry.

Były także nerwy, bo Scott Nicholls za taśmę, a Peter Ljung za spowodowanie upadku Mateusza Szczepaniaka zostali wykluczeni z wyścigu numer 3. Po wygranych gonitwach 5. i 6. goście odzyskali prowadzenie (20:16). Jeździli ofensywnie, pewnie, lepiej od polonistów, u których kulą u nogi był chimeryczny Hans Andersen. Duńczyk zawalał start po starcie, ale to było zmartwienie… Jacka Woźniaka, menedżera znad Brdy.

- Po kilku treningach na torze spisywałbym się lepiej niż Andersen. A na pewno jeździłbym ambitniej. Po raz kolejny pokazał, że ma gdzieś polską ligę - podsumował starty zawodzącego od początku sezonu zawodnika rozczarowany J. Woźniak.

Stawianie pieczątki
Po wygranym przez Nichollsa i Ljunga podwójnie 9. wyścigu przewaga gości wzrosła do sześciu oczek (30:24) i utrzymała się do wyścigów nominowanych. Nasz zespół tego kapitału już nie wypuścił z rąk, ba co więcej, już w czternastej odsłonie cieszył się z wygranej. Sukces przypieczętował "Hot Scott". Brytyjczyk najlepiej wystartował z kwartetu: on, Szymon Woźniak, który w ramach rezerwy taktycznej jechał za Andersena, Dennis Andersson, Miesiąc i zameldował się pierwszy na mecie. Zablokowany po starcie "Łełek" szukał swojej szansy po szerokiej, ale nic nie wskórał. Trójka Nichollsa "załatwiała" sprawę dwóch punktów dla Rzeszowa. Nasi przeważali 45:39.
Na deser Ljung i Larsen dali Szczepaniakowi i Robertowi Kościesze oraz ich kolegom pokaz jazdy parą. Rozpoczęli go od wygranego startu.

Polonia Bydgoszcz - PGE Marma Rzeszów 40:50

POLONIA
9. Kościecha 8 (2,1,1,3,1)
10. D. Andersson 6+1 (0,3,0,2,1*)
11. Andersen 1 (1,0,-,-,-)
12. Mat. Szczepaniak 9 (3,2,1,2,1,0)
13. Jędrzejewski 3 (w,1,2,0)
14. Bietracki 1 (1,w,0)
15. S. Woźniak 12+1 (3,3,1*,3,2)
Trener Jacek Woźniak

PGE MARMA
1. Larsen 13 (3,1,3,3,3)
2. Miesiąc 7 (1,3,0,3,0)
3. Nicholls 8+2 (T,2*,2*,1,3)
4. Ljung 10+1 (w,3,3,2,2*)
5. Kuciapa 6 (2,2,2,0)
6. Sówka 5 (2,2,0,1
7. Gaschka 1 (0,1,0)
NCD - 63,03 s - uzyskał w 2. wyścigu Szymon Woźniak. Sędziował Leszek Demski (Ostrów Wielkopolski). Widzów 1600.

Wyścigi:
1. Larsen (63,84), Kościecha, Miesiąc, Andersson 2:4
2. Woźniak (63,03) Bietracki, Gaschka 4:2 (6:6)
3. Szczepaniak (64,34), Sówka, Andersen, Ljung (w/su), Nicholls (t) 4:2 (10:8)
4. Woźniak (63,75), Kuciapa, Gaschka, Jędrzejewski (w/u) 3:3 (13:11)
5. Miesiąc (64,50), Szczepaniak, Larsen, Andersen 2:4 (15:15)
6. Ljung (63,56), Nicholls, Jędrzejewski, Bietracki (w/u) 1:5 (16:20)
7. Anderssson (64,00), Kuciapa, Kościecha, Sówka 4:2 (20:22)
8. Larsen (64,34), Jędrzejewski, Woźniak, Miesiąc 3:3 (23:25)
9. Ljung (64,18), Nicholls, Kościecha, Andersson 1:5 (24:30)
10. Woźniak (63,28), Kuciapa, Szczepaniak, Gaschka 4:2 (28:32)
11. Miesiąc (64,81), Andersson, Nicholls, Jędrzejewski 2:4 (30:36)
12. Larsen (64,22), Szczepaniak, Sówka, Bietracki 2:4 (32:40)
13. Kościecha (64,00), Ljung, Szczepaniak, Kuciapa 4:2 (36:42)
14. Nicholls (64,91), Woźniak, Andersson, Miesiąc 3:3 (39:45)
15. Larsen (64,28), Ljung, Kościecha, Szczepaniak 1:5 (40:50)

Opinie w poniedziałkowych Nowinach