PGE Rysice ani kroku w tył! ITA TOOLS Stal Mielec kontra lider z Bielska - Białej. Bardzo duże emocje pod siatką

Rysice grają już dziś. Rzeszowianki i ich kibice po dwóch z rzędu porażkach z Radomką i Chemikiem Police nie mają, co w pełni zrozumiałe, najlepszych nastrojów. Co prawda z obecnym Chemikiem nie jest wstydem przegrać, zwłaszcza na jego boisku, ale nie można nie zauważyć, że podopieczne trenera Stephana Antigi nie są jeszcze w najwyższej formie. Zresztą inne ekipy także.
Trzecia porażka wicemistrzyń Polski byłaby ogromną niespodzianką, stąd w klubie i mieście duże oczekiwanie i postanowienie zwycięstwa z wrocławiankami. Rzeszowianki liczą na siebie oraz mocne wsparcie swoich kibiców.

Ekipa z Wrocławia ma tyle samo punktów, co Rysice, zajmuje czwarte miejsce, jest o jedno oczko w tabeli wyżej od nich, wygrała trzy spotkania, ale były to zwycięstwa z zespołami, które w tym sezonie raczej nie będą odgrywać w lidze większych ról.
Rzeszowianki są więc zdecydowanymi faworytkami. Zdają sobie z tego sprawę rywalki. „Nie będzie to łatwe spotkanie dlatego nie ulegamy emocjom i wiemy, że w piątkowym meczu wszystko może się wydarzyć. Zespół z Rzeszowa przez wielu jest postrzegany za kandydata na mistrza kraju. Zarówno dla nas, jak i dla nich, będzie to bardzo ważne spotkanie” - czytamy na stronie klubu z Wrocławia.
Początek pojedynku w hali na Podpromiu dziś o 19. Transmisja w Polsat Box Go. Vollejki przegrały tylko z obecnym liderem BKSem Bostik ZGO Bielsko-Biała, który w trwającym sezonie nie stracił jeszcze seta.

Bielszczanki w niedzielę zmierzą się w Mielcu ze ITA TOOLS Stalą. Beniaminek już się na pewno otrząsnął po porażce z Grot Budowlanymi Łódź, a Weronika Gierszewska, liderka drużyny wyzdrowiała, więc BKS nie może liczyć w mieleckiej hali na łatwą zdobycz. Mielczanki nie mają nic do stracenia, bo w tym pojedynku wszyscy stawiają na zespół gości i zapewne - oprócz ambicji i waleczności - rzucą na szalę wszystko, co potrafią.
BKS, który zachował stabilny skład, przyjedzie bardzo pozytywnie nakręcony. To spotkanie warto zobaczyć na żywo. Cztery mecze i cztery wygrane z rzędu bez straty seta. To najlepszy start bielskich siatkarek w historii występów w elicie, a więc od 50 lat. Ta seria jest do przerwania w niedzielę w Mielcu. Czy Stal to zrobi? Od czego są niespodzianki? Mecz w Polsacie Sport o 20.30.