Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Stal Mielec zremisowała z Sandecją Nowy Sącz. Droga do ekstraklasy stała się jeszcze dłuższa

Kuba Zegarliński
Piłkarzom PGE Stali Mielec nie udało się zdobyć gola w meczu z Sandecją
Piłkarzom PGE Stali Mielec nie udało się zdobyć gola w meczu z Sandecją Kuba Zegarliński
PGE Stal Mielec tylko zremisowała z Sandecją Nowy Sącz. Dla drużyny z Podkarpacia to zły wynik, ponieważ drugi w tabeli ŁKS wygrał. Teraz strata mielczan do miejsca dającego awans wynosi już siedem punktów.

– Dwa mecze dla nas bardzo ważne, kluczowe. To będą bardzo dobre mecze. Wszyscy piłkarze, trenerzy i kibice czekają na takie mecze. Zagrają drużyny o wysokim poziomie. Zrobimy wszystko by zwyciężyć – mówił przed spotkaniem lewy obrońca Stali, Leandro.

Początek spotkania wskazywał jednak na to, że to wcale nie będzie półtorej godziny, które porwą kibiców na mieleckim stadionie. Co prawda stroną chcącą grać w piłkę byli gospodarze, ale Sandecja dokładnie zaryglowała dostęp do własnej bramki.

Mielczanie musieli się więc przebijać przez podwójne zasieki zastawione przez gości. Niestety dla nich, nawet gdy im się to udało, to na posterunku był bramkarz Marek Kozioł.

Eksgolkiper mielczan, a obecnie zawodnik Sandecji, swój kunszt po raz pierwszy pokazał w 25.minucie, gdy wybronił sytuację sam na sam z Andreją Prokiciem.

Kolejną dobrą okazję Stal miała w 31.minucie. Wrzutka z rzutu wolnego, zamieszenie w polu karnym, do piłki dopadł Łukasz Janoszka, ale jego strzał został zablokowany przez ofiarnie interweniującego obrońcę.

Minutę później w jeszcze lepszej sytuacji znalazł się Tomasiewicz. Podobnie jednak jak Prokić, został zatrzymany przez Marka Kozioła.
Goście długo chowali się za podwójną gardą, ale gdy wyprowadzili cios, to od razu mógł posłać mielczan na deski. Na szczęście w doskonałej sytuacji pomylił się Kun.

PGE Stal Mielec zremisowała bezbramkowo z Sandecją Nowy Sącz w zaległym meczu 25. kolejki Fortuna 1 Ligi RELACJA Z MECZU

PGE Stal Mielec remisuje z Sandecją Nowy Sącz. W meczu nie p...

W drugiej połowie dalej atakowała Stal, ale jej próby dalej przypominały bicie głową w mur. Dopiero 63.minucie stworzyli sobie naprawdę dobrą okazję, której nie udało się jednak wykorzystać przez Tomasiewicza.

Sandecja mogła się odgryźć na dziesięć minut przed końcem, ale strzał z rzutu wolnego doskonale obronił Seweryn Kiełpin.
Ostatecznie wynik spotkania już się nie zmienił. Dla Stali jednak ten remis jest, jak porażka. ŁKS swój mecz wygrał i jego przewaga nad naszą drużyną wynosi już 7 punktów.

PGE Stal Mielec – Sandecja Nowy Sącz 0:0

ZOBACZ TAKŻE - Grzegorz Lato w programie Stadion Extra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24