- Ma to związek z obostrzeniami, jakie nałożyła na nas superliga w związku z sytuacją epidemiologiczną. Mamy nadzieję, że to tylko na ten jeden mecz, że w kolejnych będzie można wpuścić 50 procent pojemności hali, bo w Jarosławiu wszyscy chcą zobaczyć nowy zespół – mówi prezes Bożena Łanowy.
Trener Reidar Moistad po przegranej inauguracji z Perłą Lublin (25:34) oprócz treningów postawił na integrację zespołu. Szczypiornistki miały kilka spotkań poza halą czy siłownią, wspólnie grały m.in. w golfa.
– Te nowe metody pracy bardzo podobają się drużynie. Są bardzo zadowolone, na dodatek lepiej się poznają, sporo rozmawiają o sobie – dodaje prezes, która nie wyobraża sobie innego wyniku, niż wygrana z koszaliniankami. Zespół Młynów Stoisław w 1. kolejce przegrał w Elblągu 24:26.
Po meczu jarosławski zespół spotka się z kibicami w restauracji „Browar i Kuchnia - Stara Ujeżdżalnia”.
– Będzie można porozmawiać i zrobić sobie zdjęcia – podkreśla Bożena Łanowy.
Początek meczu w Jarosławiu w piątek o 18.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?