Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGNiG Superliga. Trzecia próba rozegrania meczu SPR Stal Mielec - Gwardia Opole. Oby tym razem się udało

Kuba Zegarliński
Kuba Zegarliński
Przed piłkarzami ręcznymi SPR Stali Mielec mecz z Gwardią Opole
Przed piłkarzami ręcznymi SPR Stali Mielec mecz z Gwardią Opole KZ
Trwa najdziwniejszy sezon w najnowszej historii PGNiG Superligi. To liga lubująca się w zmianach, pokrętnych regulaminach, ale tego, że drużyny będą się dowiadywać dwa dni przed meczem z kim będą grać, nikt ani nie planował, ani nie chciał.

Koronawirus robi co może, by jak najbardziej paraliżować rozgrywki i patrząc na poszatkowany terminarz, na razie mu się to udaje. Dość powiedzieć, że we wtorek nastąpi trzecia próba rozegrania meczu SPR Stali Mielec z Gwardią Opole.

To spotkanie z czwartej kolejki, które powinno zostać rozegrane na początku października. Nie zostało, bo władze ligi odwołały wówczas całą kolejkę (i finał Pucharu Polski) ze względu na zakażenia podczas odbywającego się kilka dni wcześniej zgrupowania reprezentacji.

Drugim terminem był 31 października, ale wtedy zakażonych było kilku zawodników SPR Stali i mecz znów nie mógł się odbyć. Teraz ma być inaczej. – Czekamy na to spotkanie. Gwardia to silny zespół, ale my również mamy swoje atuty – mówi przed tym meczem prezes klubu Roman Kowalik.

Jego drużyna na pewno będzie podbudowana, bo w środę wygrała bardzo ważne starcie w Gdańsku. Radość była tym większa, bo informacja o wyjeździe na drugi koniec Polski dotarła na Podkarpacie w Poniedziałek po południu. Niewiele ponad dwie doby przed planowaną porą meczu. Wracamy więc do tematu poszatkowanego terminarza i decyzji, na co również zwrócił uwagę trener Dawid Nilsson, podejmowanych w ostatniej chwili.

– Dla mnie niektóre decyzje są zbyt pochopne, zbyt optymistyczne. Tak naprawdę na dzisiaj nie mamy żadnego meczu zaplanowanego na najbliższy weekend, a mimo to planuje nam się na mecz na środę, to trudno mi to zrozumieć. Inaczej wyglądała by sytuacja, gdybyśmy mieli mecz wyjazdowy, na który możemy dotrzeć w dwie godziny. Nas jednak czeka całodniowa podróż – podkreślił szkoleniowiec SPR Stali Mielec.

Oby teraz, również dzięki wygranej w Gdańsku, mielczanom szło już bardziej z górki. Optymistyczne jest również to, że w weekend udało się rozegrać kilka spotkań, co w ostatnich tygodniach było wręcz niemożliwą misją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24