"Piasek" odwiedził uczniów Szkoły Specjalnej w Tarnobrzegu (zdjęcia)

- Bardzo cieszę się, że mogłem tu przyjechać - mówił Andrzej Piaseczny.

- Doszedłem do takiego momentu w życiu, że czuję obowiązek zaoferowania swojej pomocy innym. Nie ukrywam, że jestem człowiekiem, któremu w życiu się poszczęściło, dlatego tym bardziej zobowiązany jestem do pomagania innym.

Dla mnie to naprawdę drobiazg przejechać 150 km i pojawić się tutaj. A miło mi, że mogę sprawić troszkę radości tym dzieciom, o których często zapominamy. Tym bardziej się cieszę, jeśli moja osoba przyczynia się do zbiórki pieniędzy czy do tego, że inni zauważą te dzieciaki - mówił.
Piasek był gościem Zespołu Szkół Specjalnych. Wczoraj na uroczystą kolację do Baranowa Sandomierskiego razem z piosenkarzem wybrali się zwycięzcy licytacji "świątecznego" drzewka, którego dwie sztuki sprzedano za ponad 800 zł.

Jednym ze szczęśliwców okazał się Hubert Gołkowski z Tarnobrzega, który drzewko i kolację wygrał dla swojego syna Michała. Drugie drzewko powędrowało do pani Urszuli, która na spotkanie przyjechała aż z Białegostoku.

Janusz Galiniak, dyrektor ZSS nie kryje radości z akcji. - Już po raz drugi zorganizowaliśmy akcję "Choinka życzeń", podczas której zbieramy pieniądze na zakup pomocy dydaktycznych i sprzętu dla naszych uczniów.

Ciągle się rozwijamy, poszerzamy nasze programy i zajęcia, dlatego każda złotówka jest dla nas ważna. Liczymy, że za rok akcja będzie cieszyła się jeszcze większym zainteresowaniem wśród mieszkańców.