Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pieniądze w śmieci

NORBERT ZIĘTAL
PRZEMYŚL. W myśl aneksu do umowy o składowaniu śmieci miasto pozbawiło się 56 tys. zł zysku. Na oryginale dokumentu nie ma jednak wszystkich podpisów, bo ktoś je... obciął. Sprawa trafi do prokuratury.

Na początku 2000 r. kończyła się umowa pomiędzy Przemyślem a gminą Radymno na składowanie śmieci. Pod koniec 1999 r., Zarząd Miasta zwrócił się do władz gminy o przedłużenie porozumienia. Radymianie zgodzili się, ale pod warunkiem sfinansowania przez miasto budowy drugiej komory składowej. Zawarto odpowiednią umowę, która zapewniała Przemyślowi 50 proc. udział w zyskach z eksploatacji tej komory, do wysokości poniesionych nakładów. Jednak w 2001 r. władza gminna stwierdziła, że zgodzi się przedłużyć Przemyślowi umowę na 2002 r., lecz tylko wtedy, gdy ten zrzeknie się udziału w zyskach. 30 czerwca 2001 r. podpisano aneks do umowy. Na jego mocy władze miejskie zrzekły się udziałów w zyskach.
- W trakcie badania dokumentów okazało się, że na karcie aneksu widnieją dwa podpisy: prezydenta Mariana Majki i wiceprezydenta Jerzego Gruszeckiego. Jednak dokument był obcięty u dołu. Tam mogły się znajować inne podpisy. Nie zdołaliśmy ustalić, czy faktycznie się znajdowały. A jeżeli tak, to czyje? - mówi Ryszarda Gnus, kierownik Biura Kontroli Urzędu Miasta w Przemyślu. - Na aneksie powinny być podpisy naczelnika wydziału prowadzącego sprawę, radcy prawnego i skarbnika. Jednak nie wiadomo, czy dokument przez te osoby był parafowany.
Według informacji przekaznych przez UG w Radymnie, Przemyśl stracił 56 tys. złotych. O uszkodzeniu karty aneksu zostanie powiadomiona prokuratura. Za fałszowanie dokumentów grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24