Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięta Gerymskiego

mb
Sławomir Gerymski, lider i mózg Resovii naderwał sobie w tydzień temu w Wołominie jedno ze ścięgien i boli go pięta. Trener Jan Such ma nadzieję, że brak "Geryma" w meczu z Jadarem w Radomiu nie będzie piętą Achillesową rzeszowskiego zespołu.

Mecze ligowe na krajowych parkietach pozostaną w cieniu finałów turniejów kwalifikacyjnych do igrzysk olimpijskich w Atenach i Lipsku. Kiedy w Azerbejdżanie i Niemczech wszystko się wyjaśni, kibice zaciskać będą palce za swoje drużyny. W Rzeszowie nasłuchiwać będą wieści z Radomia, gdzie Resovia, lider I-ligowej serii B grać będzie z miejscowym Jadarem. Nikt nie wątpi, że wygra.
- Mamy ostatnio trochę kłopotów kadrowych, ale w tym meczu interesuje nas wyłącznie wysokie zwycięstwo. Jeżeli chcemy bić się o awans do ekstraklasy, a przecież bardzo chcemy, w Radomiu musimy zwyciężyć - mówi trener Such. - Od tygodnia nie trenuje ze względu na boląca piętę Sławek Gerymski. W Radomiu zastąpi go na rozegraniu znajdujący się w dobrej dyspozycji Tomek Kozłowski. Gerymski będzie wprawdzie w pogotowiu, na ławce, ale mam nadzieje, że nie będzie musiał wchodzić do gry, gdyż mogłoby się to zakończyć jeszcze groźniejsza kontuzją. Pozostali na czele z Tomkiem Kamudą, będącym w świetnej formie oraz Wojtkiem Pawłowskim, są zdrowi i chętni do gry. Siła naszego ataku winna być duża.
W Jadarze stawać będą na głowie, aby utrzeć nosa byłym partnerom z Resovii, Marek Wilk i Maciej Zając. Wysoko nie podskoczą.

Wracają panie

Po świąteczno-noworocznej formie wracają na parkiet drużyny II ligi pań. Siarka Tarnobrzeg i UMKS Łańcut wystąpią na parkietach rywali. I to jeszcze jakich. Tarnobrzeżanki stawią czoła w Dąbrowie Górniczej liderkom rozgrywek z MMKS. Łańcuczanki natomiast jadą do Ostrowca, na lekcje do studentek Wyższej Szkoły Biznesu i Przedsiębiorczości.
- Na Śląsk nie jedziemy ze spuszczonymi głowami, choć wciąż nie w pełni zdrowia są Katarzyna Walawender, Marita Śląska i Monika Hełmecka - powiedział Andrzej Dróbkowski, trener tarnobrzżanek . - Nie wiadomo nawet czy wszystkie wystąpią. Na wyjazdach gra się nam jednak lepiej, niż we własnej hali, więc nie tracimy ducha, choć wynik będzie zależał w dużej mierze od odporności psychicznej. I tak wszystko, co najważniejsze rozstrzygnie się w play-off.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24