Wczoraj wieczorem mieszkaniec podjarosławskich Laszek zgłosił policji, że został zaatakowany przez kierowcę forda eskorta. Jadący do zgłoszenia patrol zwrócił uwagę na samochód tej marki, który na widok radiowozu zatrzymał się w zatoczce.
Gdy zawrócili w jego stronę kierowca szybko odjechał. Po chwili zatrzymał się na wezwania policjantów. Podczas sprawdzania kierowcy, ten niespodziewanie zatrzasnął drzwi i gwałtownie ruszył.
Po kilkudziesięciu metrach skręcił w polną drogę, przejechał kilkaset metrów po orce, by w końcu zatrzymać się w zaspie. Tam zostawił samochód i dalej uciekał pieszo nie reagując na wezwania funkcjonariuszy. Dopędzony zachowywał się agresywnie i próbował się wyrwać. Po zbadaniu trzeźwości okazało się, że Robert D., 25-letni mieszkaniec gminy Laszki ma aż 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Tego samego wieczoru w Cieszacinie Wielkim Mariusz G., 42-letni mieszkaniec gminy Pawłosiów kierujący renault clio zajechał drogę autobusowi i doprowadził do kolizji. Okazało się, że sprawca jest pijany. Miał 3 promile.
Obaj odpowiedzą za kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu. Robert D. dodatkowo zostanie ukarany za naruszenie nietykalności funkcjonariuszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?