Sprawdzający zgłoszenie policjanci z posterunku w Radymnie, trafili w pobliżu Sośnicy na pracujących przy budowie autostrady. Okazało się, że biegnącą pod ziemią linię energetyczną przerwał operator spycharki.
Pochodzący z Zabrza 45-letni Gustaw W. spychał ziemię mając 1,5 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu okazało się, że ma również sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który nie przeszkodził zatrudniającym w powierzeniu mu kierowania spycharką.
Pijanego pracownika przekazano po opiekę inżynierowi budowanego odcinka. Operator poniesie konsekwencje służbowe za pojawienie się w pracy po spożyciu alkoholu.
Czy operator spycharki odpowie za kierowanie maszyną w stanie nietrzeźwości i mimo zakazu sądowego zdecyduje prokuratura. Rozstrzygną oni, czy sądowy wyrok dotyczy tylko dróg, czy też placu budowy. Koszty utrudnień na kolei pokryje ubezpieczyciel firmy budującej autostradę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście
