Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna II liga: Mecz Resovii z GKS-em Jastrzębie odwołany

Tomasz Ryzner
O godzinie 11.25 delegat i obserwator odbyli po stadionie Resovii ostatni spacer, po czym sędzia obwieścił odwołanie meczu.
O godzinie 11.25 delegat i obserwator odbyli po stadionie Resovii ostatni spacer, po czym sędzia obwieścił odwołanie meczu. Krzysztof Kapica
- Nie ma co ryzykować zdrowia piłkarzy - stwierdził kielecki sędzia Szymon Ubożak i o godzinie 11.30 odwołał mecz Resoviii z GKS-em Jastrzębie. Nowy termin spotkania nie jest jeszcze znany.

W Rzeszowie deszcz padał już w nocy z soboty na niedzielę, a mecz zaplanowano na godzinę 11. Mimo to jeszcze o godzinie 9 z klubu dochodziły informacje, że do spotkania dojdzie.

- Chyba zagramy. Drenaż na stadionie został ostatnio poprawiony. Poza tym delegat PZPN-u naciska, żeby nie odwoływać meczu - twierdzili o godzinie 10 działacze i sympatycy Resovii obecni na stadionie.

Niestety, z nieba lało się coraz więcej wody i na murawie zaczęły się tworzyć coraz większe i głębsze kałuże. Krótko przed 11 arbiter stwierdził, że ostateczną decyzję podejmie o 11.30. Deszcz nie ustawał i stało się jasne, że Resovia nie zmierzy się ze Ślązakami.
- Meczu nie będzie - powiedział w końcu arbiter z Kielc. - Gra byłaby niebezpieczna dla zdrowia piłkarzy. Poza tym niemożliwe, aby przy tak mocnych opadach zachowały się na boisku linie. Bez nich dochodziłoby do nieporozumień.

Obaj trenerzy nie zgłaszali do decyzji sędziego krytycznych uwag.

- Mamy niezbyt liczną kadrę i nie chciałbym narażać zawodników na kontuzje, o co byłoby nietrudno w takich warunkach - powiedział Wojciech Borecki, trener GKS-u. - Grą rządziłby przypadek i oglądaliśmy antyfutbol.

- Trochę szkoda, że nie gramy, ale zdrowie piłkarzy jest najważniejsze - stwierdził Mirosław Hajdo, coach pasiaków. - Kilku zawodników mogłoby wyczyścić kartki i zagrać w środę w ważnym meczu z Kolejarzem Stróże. Prognozy pogody nie są jednak dobre, co także rozegranie tego meczu stawia pod znakiem zapytania. W takiej sytuacji PZPN miałby duży problem z wyznaczeniem nowych terminów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24