Piłka nożna kobiet, 1 liga. Piłkarki Resovii wygrały drugi mecz w tym sezonie i na razie mają komplet punktów [RELACJA, ZDJĘCIA]

Mecz toczył się w ciężkich warunkach, bo oba zespoły musiały sobie poradzić z doskwierającym upałem (spotkanie rozpoczęło się o godzinie 14).

Początek wcale nie wskazywał, że będzie to łatwy mecz dla Resovii. Polonia Środa Wielkopolska w pierwszych 20 minutach była nawet drużyną, która miała delikatną przewagę i mogła nawet wyjść na prowadzenie, ale rzeszowianki grały uważnie w obronie, a w ostateczności skutecznie broniła Niemiec.

Potem jednak inicjatywę przejęły miejscowe. Podopieczne trenera Pawła Szurgocińskiego częściej przebywały na połowie Pogoni i starały się oddawać strzały na bramkę. Przyjezdne wyraźnie zaczęły odczuwać zmęczenie i Karolina Bednarz raz po raz uciekała lewym skrzydłem rywalkom. Dzięki temu resoviaczki miały kilka stałych fragmentów gry.

Wreszcie w 32. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Karoliny Bednarz głową strzelała Karolina Matuszek i zrobiło się 1:0 dla Resovii. Do końca pierwszej połowy rzeszowski zespół właściwie zamknął rywalki na ich połowie, ale więcej bramek już nie padło.

Po przerwie oba zespoły coraz bardziej odczuwały trudy tego meczu i żaden z nich nie stworzył sobie już klarownej sytuacji do zdobycia bramki. Tym sposobem Resovia wygrała drugie spotkanie w tym sezonie.

- Był to mecz walki, toczony w trudnych warunkach, ale myślę, że jednak z lekkim wskazaniem na nas. Powoli, spokojnie robimy kolejny krok, żeby zrealizować nasz cel i robimy swoje. Dziewczynom należą się dzisiaj duże brawa za grę, bo naprawdę w takim upale dały z siebie wszystko i wygrały

- podsumował Zbigniew Bednarz, kierownik Resovii.

Resovia - Polonia Środa Wielkopolska 1:0 (1:0)

Bramka: Matuszek 32.

Resovia: Niemiec - Niemczycka (30 Wodzińska), Czyż, Florek, Mokrzycka (65 Antos) - Kurasz, Matuszek, Michalska (77 Łach), Ząbek ż, Bednarz - Kaput ż. Trener Paweł Szurgociński.