Rzeszowska defensywa przez pierwsze pięć minut nie pozwoliła gospodyniom zdobyć bramki, a przy okazji w ataku rzeszowianki dwa razy trafiły. Po kwadransie Handball miał już pięć bramek przewagi. Rzeszowska ekipa grała uważnie w obronie i bardzo skutecznie w ataku, co przełożyło się na pięć bramek przewagi po pierwszej połowie. Mając zaliczkę z pierwszych trzydziestu minut, rzeszowianki do 40 minuty kontrolowały mecz. Chwila rozluźnienia kosztowała ich kilka bramek z rzędu Varsovii, która zbliżyła się na dwa trafienia. Po chwili jednak przewaga przyjezdnych wróciła do poprzedniego stanu, jednak po kilku następnych minutach historia się powtórzyła. Na szczęście dla naszego zespołu od stanu 32:34 przez pięć minut trafiały tylko rzeszowianki i stało się jasne, że to one zgarną komplet punktów.
Varsovia - Handball Rzeszów 34:38 (14:19)
Handball: Margiel, Pełzak - Ginalska 4, Tereszka, Płocica 5, Perykasza, Szczęsna 6, Lasek 4, Puchalska 8, Kwater 2, Stapińska, Jamrozik 8, Zielonka, Tomaszewska 1, Dymnicka. Trener: Jakub Bober.
Kary: 6 i 8 min.
Widzów: 53
Po rozegraniu 17 serii gier, rzeszowski Handball z dorobkiem 19 punktów, plasuje się na 10 miejscu w ligowej tabeli.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]