Piłka ręczna. Handball JKS Jarosław przegrał ze Startem Elbląg. Fenomenalny mecz bramkarek z obu stron

Zaczęło się od składnych akcji z obu stron. Dużego zaangażowania i małej ilości błędów. Przyjezdne w pierwszych minutach wypracowały sobie dwie bramki przewagi i mimo, że Weronika Kordowiecka dwoiła się i troiła po dziesięciu minutach zrobiło się 3:6, a po stracie w ataku i nieudanym rzucie Katarzyny Kozimur, Start odskoczył na pięć bramek, i trener Michał Kubisztal po prosił o czas. Po czasie dwie bramki z rzędu rzuciły czarno-niebieskie i od razu trener przyjezdnych po prosił o przerwę. W kolejnych minutach defensywa z obu stron dominowała nad ofensywą. Z czasem jednak przyjezdne zaczęły trafiać i znów zrobiło się pięć bramek różnicy. Na szczęście dwie kontry jarosławianek i bramka Sylwii Matuszczyk pozwoliły im częściowo odrobić straty do dwóch trafień.

Druga połowa rozpoczęła się od bramek Edyty Byzdry i Katarzyny Kozimur, a że w bramce jarosławianek Weronika Kordowiecka odbiła dwa rzuty, na tablicy wyników pojawił się remis po 11. Chwilę później Sandra Guziewicz wyprowadziła miejscowe na prowadzenie. W 35 minucie zrobiło się 14:11 i szkoleniowiec Startu znów poprosił o czas. Czarno-niebieskie nic sobie z tego nie robiły i po chwili Edyta Byzdra trafiła dwa ryzy, podwyższając prowadzenie miejscowych. Nie moc przyjezdnych w 41 minucie przerwała Głębocka. Kilka błędów w ataku i Start zbliżył się na dwa trafienia, a w 50 minucie zrobiło się po 17. Kolejne minuty to popis gry w wykonaniu obu bramkarek, które praktycznie zamurowały swoje bramki. Końcówkę meczu lepiej rozegrały bardziej doświadczone przyjezdne i to one z Jarosławia wywożą komplet punktów.

Handball JKS: Kordowiecka, Kubisztal, Musakova – Szczotka, Guziewicz 2, Dmytrenko 3, Galas, Matuszczyk 2, Hawryluk, Kostuch 4, Byzdra 5, Skubacz, Luberecka, Strózik, Kozimur 2. Trener Michał Kubisztal.

Start: Radojcic, Ciąćka - Bancilon, Owczarek, Stefańska, Wołoszyk, Weber 4, Głębocka 2, Grabińska, Kuźmińska, Pahrabitskaya 7, Stapurewicz 1, Macedo 5, Tarczyluk. Trener Roman Mont.

Sędziowały Dupli i Pobedrina (Ukraina)

Kary: 2 i 5 min

Widzów: 390.