Piłkarskie Orły. Piłkarze Apklan Resovii nie za wiele postrzelali w marcu

W trzech kolejkach rozegranych w marcu Apklan Resovia zdobyła trzy bramki - z Odrą Opole dwie i z GKS-em Katowice jedną. Ich autorami byli: Marek Mróz, Ruben Hoogenhout i Rafał Mikulec. Każdy więc w naszej klasyfikacji Piłkarskich Orłów otrzymał po 1,75 punktu.

Niestety dla rzeszowskiego zespołu skuteczność piłkarzy trenera Mirosława Hajdy wciąż nie jest ich najmocniejszą stroną. We wszystkich meczach rozegranych w tym roku w Fortuna 1 Lidze rzeszowski zespół strzelił pięć bramek. Co więcej, żadnego nie strzelił napastnik i w tym chyba wciąż tkwi największy problem resoviaków.

W zespole z ul. Wyspiańskiego za strzelanie bramek teoretycznie odpowiedzialni powinni być Maciej Górski i Jakub Sylvestr. Tyle, że na razie po liczbach tego nie widać. Ten drugi do Rzeszowa przyszedł zimą i miał być lekarstwem na tą małą liczbę goli Resovii. Doświadczony gracz szybko jednak usiadł na ławce, a w pierwszej jedenastce zazwyczaj wychodzi Górski, który w tym sezonie zdobył dopiero trzy gole (dwa w lidze i jeden w pucharze).

Początek kwietnia też się resoviakom nie udał, bo w pojedynku z GKS-em Tychy nie udało im się zdobyć żadnej bramki. Na przeciwnym biegunie, jeśli chodzi o naszych 1-ligowców, znajduje się zaś Damian Michalik ze Stali Rzeszów, który ten miesiąc rozpoczął od dwóch bramek zdobytych w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

Piłkarskie Orły to kontynuacja porównywania i klasyfikowania najskuteczniejszych strzelców w najwyższych polskich ligach, którą zapoczątkowaliśmy w poprzednim roku kalendarzowym. Ranking prowadzony jest cyklicznie i wyłania zwycięzców w danej kategorii w każdym roku kalendarzowym, niezależnie od sezonu rozgrywkowego. Najlepszych nagradzamy na dorocznej finałowej gali w Warszawie, ale honorowani są (medalami) także zwycięzcy poszczególnych miesięcy rozgrywkowych - zarówno na szczeblu lokalnym, czyli wojewódzkim (mężczyźni), jak również ogólnokrajowym (także rozgrywki kobiet).

W roku 2023 rozszerzamy grono klasyfikowanych egzekutorów o tych występujących w 4 lidze. A skoro pod uwagę bierzemy aż 5 poziomów rozgrywkowych, różniących się nie tylko nazwami, ale też skalą trudności dla napastników (i pozostałych strzelców), to logiczne, że bramki także muszą mieć zróżnicowaną wagę; w zależności od rangi rozgrywek, w których zostały zdobyte. Dla przypomnienia podajemy zatem współczynniki, przez które mnożymy gole przyznając miejsca w naszym rankingu: dla ekstraklasy/ekstraligi - wynosi 2; dla I ligi - 1,75; dla II ligi - 1,5; dla III ligi - 1; dla IV ligi - 0,625; dla Pucharu Polski - 2; dla Europejskich Pucharów - 2,5.